Maseczki w autach - jak doszło do poluzowania obostrzeń?
Wygląda na to, że za sprawą pomyłki, a następnie niechęci przyznania się do błędu, rząd z dnia na dzień, bez wyjaśnienia zniósł obowiązek zakrywania ust i nosa w prywatnych samochodach, co – w powiązaniu z innymi obostrzeniami wprowadzonymi 17 października – jest co najmniej dziwne. Odtwarzamy, jak doszło do pomyłki