Wysokość kary grzywny za brak ubezpieczenia OC uzależniona jest od okresu pozostawania posiadacza pojazdu bez tej ochrony ubezpieczeniowej. Jeśli okres ten nie przekracza 3 dni wówczas właściciele samochodu zapłacą 410 zł. W przypadku, gdy okres ten nie przekracza 14 dni kara wynosić będzie 1.020 zł, a przy większym opóźnieniu z wykupieniem obowiązkowej polisy trzeba liczyć się z koniecznością zapłaty aż 2.040 zł. W przypadku aut ciężarowych i autobusów wysokości kar wynoszą odpowiednio 650, 1.630 i 3.260 zł. Kary te są dość dotkliwe, choć mniejsze niż w ubiegłym roku, dlatego też nie ma co "kombinować" z opłatą OC.
Konsekwencje finansowe są znacznie poważniejsze, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym spowodował szkodę innym osobom, a Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) wypłacił poszkodowanym należne odszkodowanie. Kwota wypłaconego przez Fundusz odszkodowania podlega bowiem zwrotowi wraz z ewentualnymi odsetkami i kosztami postępowania sądowego, jeśli sprawca nie opłaci dobrowolnie tych kwot.
Przypomnijmy, w chwili kupna auta używanego nabywca przejmuje prawa i obowiązki zbywcy wynikające z umowy OC - powinien dostać od zbywcy polisę OC. Jeśli nie wypowie tej umowy (ma na to 30 dni od dnia nabycia pojazdu), wówczas obowiązuje ona do końca okresu, na który została zawarta, a zakład ubezpieczeń dokona ponownej kalkulacji należnej składki z uwzględnieniem przysługujących zniżek oraz obciążających go zwyżek.
Jeżeli sprzedający nie posiadał ważnego dowodu ubezpieczenia, nabywca powinien najpóźniej w dniu nabycia zawrzeć umowę ubezpieczenia OC.
W praktyce nie powinno być problemów z nieopłaceniem ubezpieczenia OC w przypadku nabycia auta nowego. Na terenie salonu działają przedstawiciele zakładów ubezpieczeń, u których można zawrzeć stosowną umowę. W zasadzie pracownicy salonu wraz z przedstawicielami takiego zakładu powinni dopilnować, by auto nie opuściło terenu salonu bez obowiązkowego ubezpieczenia. Ważne, aby umowa ubezpieczenia OC została podpisana najpóźniej w dniu rejestracji auta. Zdarzają się bowiem sytuacje, że odbiór auta następuje później (np. z powodu instalacji dodatkowego wyposażenia) niż jego faktyczna rejestracja. Właściciel takiego pojazdu powinien przypilnować, by umowa OC została zawarta najpóźniej w tym właśnie dniu.
Warto pamiętać, iż fakt posiadania przez nas polisy OC mogą sprawdzić funkcjonariusze policji, straży granicznej, organy celne oraz organy dokonujące rejestracji pojazdów, a nawet Inspekcja Transportu Drogowego. Jeśli kierowca nie posiada przy sobie polisy OC wówczas grozi mu mandat w wysokości 50 zł, a następnie sprawa zostanie przekazana do UFG, który sprawdzi, czy posiadacz pojazdu posiadał ważne ubezpieczenie.