- BMW odkryło, który przycisk jest najczęściej używany w samochodzie
- Analiza danych z ponad 10 mln pojazdów wykazała, że fizyczne przyciski, takie jak sterowanie szybami, są często używane i niezastąpione
- Producenci powoli przyznają się do błędów związanych z usuwaniem fizycznych przycisków
Fizyczne przyciski w samochodach nie są już tak częste. Dlaczego? Przełomem stało się powszechne wprowadzanie wyświetlaczy, które dziś mają służyć niemal do wszystkiego. Jeszcze niedawno producenci starali się wyważyć to, ile miejsca zajmuje ekran i za co odpowiada. W końcu jednak zauważono, że to świetny sposób na obniżenie kosztów produkcji, a sam dotyk jest modny. Okazuje się jednak, że entuzjazmu do takiej obsługi nie podzielają użytkownicy, a producenci zaczęli się wycofywać z pisków dotykowych. BMW dodatkowo mówi, że niezastępowalnym przyciskiem jest... pokrętło lub przycisk od głośności radia.
- Przeczytaj także: Klamki w autach łamią kości, a producenci je uwielbiają. Chiny chcą ich zakazać. Polacy też to odczują
Jakie przyciski w samochodach są najważniejsze?
Stephan Durach, starszy wiceprezes BMW ds. rozwoju interfejsu użytkownika (UI/UX), w rozmowie z serwisem BMW Blog zdradził, że marka przeanalizowała dane z ponad 10 mln pojazdów, aby lepiej zrozumieć, jak klienci korzystają z wnętrza swoich samochodów. Wyniki? Kluczowe elementy, takie jak pokrętło głośności, pozostają niezastąpione.
"Nasze statystyki wyraźnie pokazują, że ludzie używają tego pokrętła dość często — nawet jeśli tylko po to, by wyciszyć dźwięk. Wystarczyłby może sam przycisk wyciszenia, ale powiedzieliśmy: nie, użytkownicy chcą mieć możliwość regulacji głośności" — podkreślił Durach.
BMW nie zamierza również rezygnować z fizycznych przycisków do sterowania szybami czy lusterkami. Według Duracha, usuwanie każdego przycisku byłoby po prostu złym pomysłem.
- Przeczytaj także: Dotykowe ekrany w samochodach nie są takie bezpieczne. Niektórzy producenci wracają do pokręteł
Dlaczego producenci samochodów usuwają przyciski dotykowe?
Nie tylko BMW dostrzega problem. Minimalizm w kabinach samochodów budzi coraz więcej kontrowersji. Volkswagen, który wprowadził pojemnościowe przyciski dotykowe na kierownicy, obiecał powrót zwykłych przycisków po fali krytyki. Co więcej, dwóch klientów złożyło pozew przeciwko niemieckiemu producentowi, twierdząc, że dotykowe przyciski są zbyt czułe i powodują frustrację.
Podobne wnioski wyciągnęło Ferrari, które przyznało, że usunięcie fizycznych elementów sterujących było błędem. Hyundai z kolei zapowiedział, że przyciski pozostaną w ich samochodach, choć najnowsze modele pokazują, że nawet ten producent nie jest odporny na pokusę wprowadzania ekranów dotykowych.
Czy przyciski dotykowe w samochodach odchodzą w zapomnienie?
Aston Martin podszedł do przycisków dotykowych kreatywnie, opracowując tzw. współczynnik frustracji. Dzięki temu narzędziu projektanci i inżynierowie mogą ocenić, jak bardzo denerwujące jest przeszukiwanie menu w poszukiwaniu konkretnej funkcji i ewentualnie reagować na to, dodając odpowiedni przycisk, lub wyciągając taką funkcję na wierzch interfejsu.
Choć minimalizm i nowoczesne technologie kuszą producentów, BMW jasno daje do zrozumienia, że nie zamierza rezygnować z fizycznych przycisków tam, gdzie są one naprawdę potrzebne. Niemiecki producent udowadnia, że analiza danych i słuchanie klientów to klucz do tworzenia wnętrz, które są zarówno funkcjonalne, jak i komfortowe.