Wraz z nowym modelem możemy spodziewać się także zmiany całej koncepcji auta. Dotychczasowy samochód, w przeciągu wielu lat produkcji ulegał ciągłym modyfikacjom w celu zwiększenia komfortu w bezkompromisowo terenowym pojeździe.

Będzie to zatem luksusowy terenowiec, większy nie tylko od M-brata, ale i od BMW X5 oraz Jeepa Grand Cherokee. Tak więc po ponad 26 latach produkcji dotychczasowego "mastodonta" (25-lecie w 2004 roku), Mercedes zastąpi auto, kawałek swojej - również wojskowej - historii.

Tym razem Mercedes G-klasa dostanie samonośne nadwozie - obecnie rama nośna - osadzone na podwoziu 4x4 pochodzącym od innych cztero-napędówek niemieckiej marki - obecnie kompletnie niezależna konstrukcja.

Na tej samej podstawie jest już między innymi produkowana M- oraz R-klasa. Wszystkie trzy auta będą wytwarzane razem w amerykańskiej fabryce koncernu DaimlerChrysler w Tuscaloosa, w stanie Alabama - obecnie G jest ręcznie produkowany w Austrii.

Tak więc nowa G-klasa już w sferze opracowania jest bardziej cywilizowana. Kiedy pokazana zostanie na przyszłorocznej wystawie Detroit Auto Show (styczeń 2006), w środku możemy spodziewać się pełnego pakietu "skóra + drewno" z szeregiem urządzeń wprost z topowych limuzyn ze srebrną gwiazdą na masce - a co trafi pod nią?

Na głównym rynku zbytu największego Mercedesa w USA, obowiązkiem jest dysponowanie widlastą ósemką i ma ją oczywiście główny konkurent, jak i szereg rodzimych rywali. Nie inaczej będzie z G, dla którego przewiduje się benzynowe i wysokoprężne jednostki V8 - obecnie dostępne są również V6 i 2.7-litrowe diesle CDI. Brak jednak na razie informacji na temat ewentualnych innych odmian nadwozia, takich jak 3-drzwiowiec lub cabrio.

Reasumując: kiedy G-klasa trafi na rynek, w liczbie ograniczonej do 2.000 sztuk rocznie, będzie nie tylko odpowiednim rywalem dla Range Rovera, ale i klasą samą dla siebie i swojego poprzednika.

Wątpliwości budzić może natomiast jakość, z którą firma ma ostatnio problemy, a która na pewno jest wyższa w austriackiej manufakturze, niż na amerykańskiej taśmie.