Jak więc wytłumaczyć to, że w większości aut nietrudno znaleźć detale, które potrafią doprowadzić co wrażliwszych kierowców do białej gorączki? Czyżby eksperci byli ślepi albo księgowi nie pozwalają im za bardzo marudzić? A może w dzisiejszych czasach, kiedy modele zmieniają się nie co dziesięć, a co cztery lata, rolę testerów przejmujemy my wszyscy, czyli kierowcy? Jeżeli tak jest, a wiele na to wskazuje, to tym głośniej będziemy domagać się poprawienia wszystkich niedoróbek, które zauważymy.
Auto bez problemu się uruchamia, ze zgaszeniem jest już gorzej – czasem elektronicznego kluczyka nie można wyciągnąć ze stacyjki. Pomaga jego ponowne wciśnięcie, ale niestety – elektronika znowu włącza wtedy silnik.
BMW serii 5
Czasem podczas manewrowania na ciasnych miejscach parkingowych najlepszą metodą jest otwarcie drzwi i przekonanie się, ile miejsca pozostało jeszcze do przeszkody. Ale nie w BMW. W tym modelu automatyczna skrzynia biegów unieruchamia auto po otwarciu drzwi.Citroën C5 Mikroprzyciski i wyświetlaczJeśli w sytuacji awaryjnej trzeba szukać malutkich przycisków klaksonu, to może się to skończyć tragicznie. Tak właśnie jest w modelu C5. I dlaczego regulacja głośności radia sprawia, że zasłonięty zostaje wyświetlacz systemu nawigacyjnego?Alfa MiTo Natarczywy zagłówekJeśli w czasie jazdy urocza pasażerka delikatnie gładzi nas po karku, to zapewne jest to przyjemne, choć może i trochę niebezpieczne. Zagłówek, który wygięto tak, że ciągle szoruje po głowie kierowcy, być może zwiększa bezpieczeństwo, ale na pewno nikomu nie sprawia przyjemności.Fiat Grande Punto Świetnie schowane włącznikiSzukajcie, a znajdziecie – ta maksyma zapewne przyświecała konstruktorom Fiata, kiedy wymyślali zamaskowane miejsce na włączniki ogrzewania foteli. Dobrze, że nie schowali ich w bagażniku!Fiat 500 Chcesz iPoda, to cierpMały Fiat przeznaczony jest przede wszystkim dla ludzi, którzy mają wyczucie mody i dobrego smaku. Zupełnie jak iPod! We wnętrzu „pięćsetki” znajdziemy nawet port USB do podłączenia odtwarzacza. Niestety, obsługiwany format plików jest niekompatybilny z urządzeniami firmy Apple.Hyundai H1 Tak się składa, że się nie składaNowy van Hyundaia może się podobać – to atrakcyjne auto klasy Volkswagena T5 czy Mercedesa Vito. Ale kto wymyślił, że trzeciego rzędu foteli nie można w prosty sposób wymontować? Nissan QashqaiPip, pip bez przerwyKażda okazja jest dobra, żeby „popipać”. Otwarte drzwi – pip, pip.Świecą światła – pip, pip. Włączony wsteczny bieg – pip, pip. Dźwięki wydawane bez ustanku przez Nissana Qashqaia potrafią szybko wyprowadzić z równowagi. Na szczęście można to wyłączyć.Mercedes GLK I to ma być bagnet?Bagnet do sprawdzania poziomu oleju przydaje się też w nowym aucie. Ale jak go używać, skoro jest tak długi i giętki, jak w tym modelu? Trudno go wyjąć, jeszcze trudniej wcisnąć na miejsce. Mercedes klasy B Lusterko zasłania widokLusterko wsteczne i czujnik deszczu powinny poprawiać bezpieczeństwo. W klasie B są tak wielkie, że zasłaniają kierowcy widok przez szybę.Opel Corsa Jazda niczym w gabinecie lusterDeska rozdzielcza małego Opla prezentuje się stylowo i kolorowo. Szkoda tylko, że kierowca widzi ją podwójnie, nawet jeśli jest trzeźwy. Powodem są uciążliwe odbicia w przedniej szybie. Z wersji lustrzanej chętnie byśmy zrezygnowali. W słoneczny dzień rozprasza to kierowcę do tego stopnia, że może powodować niebezpieczne sytuacje. Jeśli nie można zmienić faktury plastików na desce, to może dałoby się pokryć szybę warstwą antyodblaskową?Nissan X-Trail Ślizgawka ukryta w bagażnikuPodczas manewrów bagaże umieszczone w kufrze X-Traila ślizgają się z niezwykłym impetem. Szybko zastąpcie śliskie tworzywo gumą!Suzuki Swift Kluczyk niewiele mniejszy od samochoduMałe auto – wielki klucz. Do otwarcia i uruchomienia Swifta potrzebny jest sterownik wielkości… telefonu komórkowego!Smart Wymiana żarówek udaje się tylko prawdziwym ekspertomTaki mały, a taki wredny… Wymiana żarówek wymaga umiejętności i wprawy. Awaryjnie, na poboczu lub autostradowym parkingu, na pewno nie uda się tego zrobić.Volvo C70 Kierownica elegancka, ale niebezpiecznaKierownica tego modelu wygląda doskonale, ale trudno ją pewnie uchwycić. To wina śliskiej nakładki!Volkswagen Passat Ukryte kierunkowskazyNowoczesne światła diodowe wyglądają elegancko. Co z tego, skoro w dzień przy zapalonych światłach pozycyjnych, patrząc pod kątem, nie zobaczymy, czy kierunkowskazy są włączone, czy nie?Volkswagen Tiguan Nawigacja, która za mało wieKosztowna nawigacja fabryczna nie podaje informacji o tym, które autostrady są płatne.Tylko dla rozrzutnych?Podsumowanie Niektóre opisane niedoskonałości można oczywiście zbagatelizować – przecież to tylko drobiazgi, i to w dodatku takie, które nie każdemu muszą przeszkadzać… To prawda, ale skoro inni producenci potrafili coś zrobić lepiej, to nie ma powodu, żeby obniżać poprzeczkę. W końcu samochody nie są rozdawane, tylko trzeba za nie płacić, i to zwykle niemało. W dobie kryzysu każdy zadowolony klient jest na wagę złota. Tak więc mimo wszechobecnych oszczędności warto może wydać kilka euro, żeby zmienić to, co nie udało się projektantom i konstruktorom od razu.