W porównaniu z nieudaną, poprzednią edycją gry zmian jest wiele - poprawiono m.in. odwzorowanie zachowania się samochodu na trasie. Teraz mamy wrażenie, że kierujemy prawdziwym pojazdem. Wyraźnie odczuwa się różnice w zmieniającej się nawierzchni - na lodzie i szutrze auto ślizga się, więc większość trasy odcinka specjalnego pokonujemy efektownymi poślizgami. Na asfalcie natomiast przyczepność jest bardzo dobra - auto z trudem wpada w poślizg. Co prawda, kolejne odcinki nie są kopiami prawdziwych oesów z rajdów mistrzostw świata, ale oddano ich charakterystyczną atmosferę. W Australii napotkamy więc dużo wzniesień, w Hiszpanii kręte i wąskie asfaltowe trasy, a w Szwecji wszechobecny śnieg. Poprawiono jakość grafiki - auta wyglądają jak prawdziwe, na ekranie widzimy nawet takie detale, jak trójwymiarowe spinki mocujące maskę. Trasy rajdowe także pełne są cieszących oko szczegółów - na poboczu widzimy falującą pod wpływem powiewów wiatru trawę, a po niebie latają helikoptery ekip telewizyjnych. W wersji, którą otrzymaliśmy do testów, dostępnych było tylko kilka aut - w pełnej ma pojawić się ich ponad 20 (nie zabraknie oczywiście CitroĎna Xsary, Subaru Imprezy czy Mitsubishi Lancera). Niestety po raz kolejny zapomniano o posiadaczach kierownic z układem Force Feedback (układ ten symuluje oddziaływanie sił wywieranych na kierownicę podczas jazdy, drgania są szczególnie odczuwalne w trakcie jazdy po szutrze) - gra zupełnie nie wykorzystuje ich możliwości.Dystrybutor: CDProjekt, Warszawa
"Colin McRae Rally 04"
Do tej pory gra ta dostępna była jedynie dla posiadaczy konsoli Sony PlayStation 2. Na kwiecień tego roku planowana jest premiera wersji na domowe pecety.