Interwencje

Po przejechaniu 1350 km pojawiły się problemy z uruchomieniem zimnego silnika. Serwis nie znalazł usterki. W ciągu trzech dni auto było trzykrotnie naprawiane. Po kilku miesiącach problem powrócił. Serwis zapewniał, że tym razem usunął defekt. Niestety następnego dnia rano silnik z trudem zaskoczył. O problemach z Octavią poinformowałem na piśmie Skodę Auto Polska, domagając się skutecznej naprawy bądź wymiany samochodu na nowy, co pozostało bez odpowiedzi z ich strony. Po odbiór "sprawnego" samochodu stawiłem się 17 stycznia 2005 roku. Serwis stwierdził na piśmie, iż usterka, jaką zgłaszałem (trudność w uruchamianiu zimnego silnika), jest bardzo trudna do zdiagnozowania. Zmieniłem serwis, jednak to nic nie pomogło. Krzysztof Łukasiak, Białki DolnePo interwencji "Auto Świata":n Klient miał faktycznie problemy z uruchamianiem silnika. Usterka była trudna do zdiagnozowania. Okazało się, że ułamany był fragment czopu wału korbowego, którego zadaniem jest stałe ustalenie pozycji koła zębatego napędu rozrządu. Wskutek tego doszło do przestawienia kąta wtrysku paliwa. To z kolei spowodowało trudności z uruchamianiem silnika. W dniu 17 czerwca 2005 roku na podstawie dokumentacji otrzymanej od dilera podjęliśmy decyzję o wymianie silnika. Omawiany przypadek był trudny do zdiagnozowania z powodu nietypowej wady materiałowej części silnika, którą wykonano w hucie.Tomasz Piasny, Skoda Auto Polska0d redakcjiWłaściciel felernej Octavii musiał wiele razy odwiedzać serwis, by w końcu Skoda zgodziła się na wymianę silnika. Na rynkach zachodnioeuropejskich takie postępowanie jest nie do pomyślenia. Miejmy nadzieję, że będąc członkami Unii Europejskiej, będziemy traktowani przez producentów aut jak klienci kategorii A.Dziurawe uszczelkiW maju br. autoryzowany serwis Nissana wymienił w mojej Almerze (wersja 3-drzwiowa, jeszcze na gwarancji) uszczelkę drzwiową. W lewym górnym rogu tej uszczelki jest dziura długości 4-5 cm. Pracownicy stacji oświadczyli, iż to "dziura technologiczna" - napisali to na zleceniu naprawy. Nie wierzę w to, zwłaszcza że w drugich drzwiach "dziury technologicznej" nie ma. Bardzo proszę o pomoc. Hanna Siwiec, WarszawaPo interwencji "Auto Świata":Wiele elementów, z których składa się samochód, jest z czasem zastępowanych ulepszonymi zamiennikami. Unowocześnione zostały również uszczelki. Obecnie stosowane przez Nissana uszczelki drzwi mają otwory odpowietrzające. W wyniku eksploatacji Almery okazało się, że otwory technologiczne w uszczelce muszą być, ponieważ sprężone w niej powietrze utrudniało domykanie drzwi. Ostatnio stosowane przez producenta uszczelki mają prostokątny otwór odpowietrzający zamiast wcześniej stosowanego otworu okrągłego. Czasami uszczelki są wykonane z porowatego materiału i dzięki temu powietrze może uchodzić przez pory. Powyższe zmiany są podyktowane chęcią poprawy komfortu eksploatacji samochodu. Joanna Wojtkowska, Nissan PolandTrzeszczące plastiki C-MaxaFord C-Max nie jest tak doskonały, jak opisują go gazety. Po raz pierwszy Ford oferuje auto z wnętrzem wykonanym całkowicie z twardego tworzywa sztucznego. Od samego początku skrzypi mi coś w tablicy rozdzielczej. Samochód odstawiany był do serwisu z tą dolegliwością już czterokrotnie. I co? Po zimie jest jeszcze gorzej. Opócz deski rozdzielczej skrzypią drzwi, słupki itp. Leszek Romanek, LublinOdmowa odszkodowaniaMiałem podobną sytuację z firmą Compensa (por. AŚ nr 25). Firma odmówiła wypłaty odszkodowania z AC, twierdząc, że szkoda powstała w innym miejscu niż opisane. (pomimo wielu świadków zdarzenia). W wygranej walce z towarzystwem pomógł mi Rzecznik Ubezpieczonych.Andrzej P., Suwałki