- Klimatyzacja w ostatnich latach stała się w Polsce jednym z najbardziej popularnych dodatków oferowanych w samochodach. I nie tylko w luksusowych, ale także w kompaktach, a nawet w autach miejskich. Ale wielu kierowców - szczęśliwych posiadaczy aut z "klimą" - nie zna wszystkich jej zalet. Najczęściej używamy jej tylko w upalne dni do ochłodzenia wnętrza. A klimatyzacja jest ważnym elementem bezpieczeństwa czynnego, ponieważ znacząco podnosi komfort jazdy nie tylko latem. Dlaczego? Na samopoczucie kierowcy ma wpływ zarówno tamperatura, jak i wilgotność powietrza, jego czystość i przepływ w kabinie samochodu. Dzięki klimatyzacji możliwe jest utrzymanie stałej temperatury oraz filtracja powietrza i osuszenie go. Optymalna wilgotność to 40 procent. Ale w kabinie auta nie ma wskaźnika, więc gdy wilgotność powietrza wzrasta, nie wiemy o tym. Oznaką jest złe samopoczucie. Mówimy potocznie, że powietrze jest ciężkie, szybko się wtedy pocimy, czujemy znużenie. Jeśli dzieje się to podczas jazdy, wtedy o wypadek nietrudno. Klimatyzacja, osuszając powietrze w kabinie, może zapobiec takiej sytuacji. Z tego też powodu przydaje się ona w wilgotne, deszczowe dni, gdy szyby pojazdów szybko zaparowują. Włączenie klimy choćby na kilka minut spowoduje osuszenie szyb i dobrą widoczność.- Klimatyzacja ma wiele zalet, ale niektórzy kierowcy twierdzą, że powoduje przeziębienia i wpływa na większe zużycie paliwa. - Klimatyzacji należy używać z umiarem. Szczególnie latem, gdy różnice temperatur powietrza na zewnątrz auta i w kabinie są znaczne. Nie należy również kierować silnej strugi zimnego nadmuchu bezpośrednio na głowę lub piersi, tylko rozdzielić strumień, np. na nogi i szybę. Zimą przy włączonej klimatyzacji nie musimy marznąć, można przecież zmieszać zimne powietrze z ciepłym. Co do spalania - jest prawdą, że klimatyzacja powoduje większe zużycie paliwa o około pół litra na 100 km. Ale to cena luksusu. - W niektórych autach po włączeniu klimatyzacji czuć stęchliznę. Skąd bierze się taki zapach. Jak go usunąć? - Taki zapach jest oznaką, że właściciel samochodu nie dba o regularny serwis klimatyzacji. Przynajmniej raz w roku należy sprawdzić ten układ w warsztacie. Jeśli czujemy nieprzyjemny zapach, to oznaka, że w przewodach rozwinęły się pleśń i grzyby. Usuwa się je, wtryskując specjalne preparaty. Należy również wymieniać lub czyścić filtry przeciwpyłkowe. Raz na rok trzeba sprawdzić ciśnienie w układzie, ewentualnie uzupełnić środek chłodzący.
Klimatyzacja teraz?
- Panie doktorze, namawia Pan do korzystania z klimatyzacji także zimą. Po co? Przecież sama natura dba wtedy o to, abyśmy się nie pocili w samochodach.