Nim ruszysz na grzyby

Te banalnie proste zasady są jednak nagminnie łamane, o czym można się przekonać szczególnie w drugiej połowie lata i jesienią, kiedy to rozpoczyna się czas masowych wyjazdów na grzyby.Czasem wystarczy po prostu pomyślećWjazd samochodem do lasu to nie tylko wykroczenie, lecz także po prostu głupota. Pod podłogą każdego współczesnego auta znajduje się rozgrzany katalizator. Pozostawienie pojazdu na trawie czy suchej ściółce leśnej może więc skończyć się pożarem, który zniszczy auto i wywoła ogromne straty w lesie. Miejsce do zatrzymania trzeba więc wybrać bardzo rozważnie. Na pewno muszą liczyć się z mandatem ci, którzy poruszają się po nieoznakowanych drogach leśnych oraz parkują w sposób utrudniający ruch. Pamiętać trzeba, że samochód pozostawiony np. przed szlabanem zagradzającym przejazd drogą leśną stoi nieprawidłowo! W każdej chwili może być ona potrzebna np. pracownikom wykonującym w lesie prace gospodarcze. Zostawiając auto przy wyjeździe z drogi leśnej na publiczną, pamiętajmy również, że z lasu wyjeżdżać może np. ciężarówka z drewnem, która ma zupełnie inny promień skrętu niż samochód osobowy. Ze strażnikami lepiej nie dyskutowaćKontrolą przestrzegania prawa w lasach zajmuje się straż leśna. Jest to formacja działająca na podobnych zasadach jak policja i mająca podobne uprawnienia, aż do stosowania środków bezpośredniego przymusu włącznie. Warto wiedzieć, że wszelkie dyskusje ze strażnikami są raczej niewskazane. Nie obowiązuje ich żaden taryfikator (tak jak ma to miejsce w wypadku karanych przez policję wykroczeń drogowych), a zatem wykroczenie przeciwko porządkowi w lesie może kosztować nas tylko 20 zł, ale również i 500 zł. Lepiej więc okazać skruchę, a jeszcze lepiej - nie łamać prawa.Kontrola drogowa w Lesie RozporządzenieMinistra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 30 grudnia 2002 r. w sprawie kontroli ruchu drogowego stanowi, że "strażnicy leśni i funkcjonariusze straży parku są uprawnieni do kontroli ruchu drogowego na terenach lasów lub parków narodowych". Podstawowe reguły są takie same, jak w wypadku kontroli policyjnej. Strażnik (funkcjonariusz straży parku) podaje sygnał do zatrzymania tarczą do zatrzymywania pojazdów (czyli popularnym "lizakiem"), a w warunkach niedostatecznej widoczności - latarką ze światłem czerwonym lub tarczą ze światłem odblaskowym. Podczas wykonywania zadań z zakresu kontroli ruchu drogowego strażnik powinien być umundurowany, nie musi natomiast znajdować się przy aucie służbowym - może być po prostu pieszo. Przed rozpoczęciem czynności kontrolnych powinien przedstawić się oraz podać przyczynę interwencji, a na żądanie kontrolowanego okazać legitymację służbową oraz upoważnienie do kontroli ruchu drogowego. Ma prawo nakazać wyłączenie silnika, a w uzasadnionych przypadkach - wydać polecenie opuszczenia pojazdu przez kierowcę lub pasażerów. Po lesie jeździmy tylko drogami oznakowanymi Artykuł 29 ust.1 "Ustawy o lasach" z dnia 28 września 1991 roku stanowi wyraźnie: "Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi dozwolony jest tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach". Wyjątek przewidziano jedynie dla inwalidów (poruszających się pojazdami dostosowanymi do ich potrzeb) oraz dla osób wykonujących czynności służbowe lub gospodarcze, a więc pracowników leśnych, strażaków itp.Zwróćmy uwagę na konstrukcję tego przepisu - do wjazdu na drogę leśną upoważnia wyłącznie oznakowanie jej drogowskazami, a zatem brak takowych oznacza zakaz wjazdu na drogę, nawet jeśli nie jest ona oznaczona znakiem zakazu! Tłumaczenie się, że zakazu nie było, nie ma więc szanspowodzenia. W podobny sposób rozwiązano też problem parkowania na obszarach leśnych. "Postój pojazdów, o których mowa w ust. 1, na drogach leśnych jest dozwolony wyłącznie w miejscach oznakowanych". Wynika z tego, że jeśli możemy zaparkować auto na poboczu drogi publicznej (oczywiście, tylko wtedy gdy nie zakazują tego inne przepisy), to na drodze leśnej już nie - musimy poszukać wyznaczonego parkingu. Parkingi leśne oznakowane są zazwyczaj zwykłym znakiem drogowym, niekiedy z dopiskiem "leśny". Drogowskazy występują zaś w dwóch formach: tej znanej z dróg publicznych oraz w postaci tzw. kamieni leśnych, których wygląd może się nieco różnić w różnych nadleśnictwach. Zapisowi w "Ustawie o lasach" towarzyszy art. 161 kodeksu wykroczeń, przewidujący karę grzywny za jazdę po lesie bądź pozostawienie pojazdu w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Nie zastawiaj dróg leśnych To, że nie możemy wjechać na nieoznakowaną drogę leśną, nie oznacza oczywiście, iż nikt z niej nie korzysta. W lasach należących do Skarbu Państwa drogi leśne są z prawnego punktu widzenia drogami wewnątrzzakładowymi Państwowego Gospodarstwa Leśnego "Lasy Państwowe". Poruszają się po nich nie tylko auta służbowe leśników, lecz także np. potężne ciągniki siodłowe z naczepami do przewozu dłużycy (ściętych drzew). Leśnicy dość często przymykają oko na zaparkowane przy leśnej drodze samochody, jeśli tylko nie wjechały one "w szkodę" w zbyt bezczelny sposób. Ale za zastawienie drogi na pewno zostaniemy ukarani. Parkujące w ten sposób auto może przecież zablokować przejazd, np. strażakom!Do pilnowania porządku i nie tylko Na mocy "Ustawy o lasach" w Lasach Państwowych działa straż leśna, której zadaniem jest "zwalczanie przestępstw i wykroczeń w zakresie szkodnictwa leśnego i ochrony przyrody oraz wykonywanie innych zadań w zakresie ochrony mienia".Strażnicy leśni mają m.in. prawo do: legitymowania osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa czy wykroczenia, nakładania i pobierania grzywien w formie mandatu karnego, zatrzymywania i kontroli środków transportu na obszarach leśnych w celu sprawdzenia ładunku oraz zbadania zawartości bagaży, ujęcia na gorącym uczynku lub po pościgu sprawcy przestępstwa czy wykroczenia i doprowadzenia go na policję. W razie potrzeby strażnicy mogą stosować środki przymusu bezpośredniego oraz użyć broni palnej, na zasadach analogicznych jak określone w "Ustawie o policji".