Jazda dwa razy tańsza: czas na instalację LPG?

Trzeba przyjąć, że samochód podczas jazdy na LPG zużywa o 20 proc. więcej gazu niż benzyny. Jeśli zatem na przejechanie 100 km potrzebujemy 10 litrów benzyny za 51 złotych, to jadąc na gazie, do pokonania tego dystansu zużyjemy 12 litrów LPG. Niby więcej, ale o ile taniej – za 12 litrów LPG zapłacimy ok. 27 zł – jazda kosztuje prawie dwa razy mniej niż na benzynie!

Skoro już wiemy, że na każdych 100 km oszczędzamy 24 zł, obliczmy, w jakim tempie zwróci się inwestycja. By się nie rozczarować, pomniejszmy nasz zysk do 20 zł/100 km – trochę benzyny zużyjemy na rozruch zimnego silnika (więcej zimą, mniej latem), niewielkie kwoty będzie nas kosztować obsługa instalacji gazowej (przeglądy, filtry), czasem może się zdarzyć, że dłuższy kawałek przejedziemy na benzynie, wykorzystując powiększony zasięg samochodu. 20 zł na 100 km oznacza, że na 10 tys. km oszczędzamy 2 tys. zł. Jeśli za instalację zapłaciliśmy 3 tys. zł, inwestycja zwróci się po 15 tys. km.

Kiedy będzie zysk?

Czy zwrot rzędu 2 tys. zł na 10 tys. km to dużo czy mało? To zależy, ile jeździmy naszym samochodem. Jeżeli samochód wyprowadzamy z garażu od święta, instalacja LPG nie ma sensu. Jeżeli pokonujemy rocznie 15 tys. km – już tak. Jeśli pokonujemy długie trasy, silnik naszego auta niemal nie gaśnie, przejeżdżamy 30 tys. km lub więcej, warto zadać sobie pytanie: dlaczego jeszcze nie na gazie?

Na tempo zwrotu inwestycji mają decydujący wpływ trzy czynniki: zużycie paliwa naszego samochodu (im więcej pali, tym bardziej LPG się opłaca), intensywność eksploatacji samochodu (im więcej jeździmy, tym bardziej opłacalna jest adaptacja samochodu do LPG) oraz koszt instalacji. Rada: w dłuższej perspektywie opłaca się inwestować w osprzęt LPG z górnej półki. W kontekście dużych spodziewanych oszczędności dodatkowy wydatek kilkuset zł na wysoki model instalacji dobrej marki ma niewielkie znaczenie, a redukuje ryzyko usterek, oznacza też wyższą trwałość komponentów LPG i nierzadko wyższy komfort jazdy. Nowoczesna instalacja kosztuje od ok. 2000 zł do auta z niewymagającym silnikiem o małej pojemności, poprzez ok. 3-3,5 tys. zł w przypadku silnika o średniej mocy z bezpośrednim wtryskiem benzyny aż do ok. 5 tys. zł w przypadku jednostek napędowych o dużej liczbie cylindrów, o wysokiej mocy i wysokim zapotrzebowaniu na paliwo. W samochodach z silnikami o dużej pojemności i mocy podwyższony koszt instalacji amortyzuje się bardzo szybko z powodu wyższego zużycia paliwa – to proste!

Większy zasięg auta?

Teoretycznie wyposażając samochód w instalację gazową, wydłużamy jego zasięg. Zasięg fabryczny się nie zmienia, ponieważ wciąż mamy możliwość zatankowania benzyny do pełna i jazdy na benzynie, do tego dochodzi zbiornik LPG, który pozwala przejechać np. 300-350 km. Zasięg auta teoretycznie wydłuża się z 500 do 850 km, jednak w praktyce pozostaje to tylko teorią: jeżdżąc na gazie, użytkownicy samochodów unikają spalania benzyny. Kto raz poczuł, że może jeździć o połowę taniej, woli tankować częściej i na benzynie jeździć tak mało, jak to możliwe.

Dobra instalacja – brak problemów

Im lepsza instalacja i bardziej profesjonalny warsztat, tym niższe ryzyko jakichkolwiek kłopotów technicznych. Nie tylko opłaca się montować markowe, kompletne instalacje od jednego producenta , lecz także warto wybierać warsztaty sieciowe. Jeśli zainstalujemy instalację np. w Wałbrzychu, bo znaleźliśmy tam tańszą ofertę, a na co dzień poruszamy się po Warszawie, to wyjazdy serwisowe (np. w razie usterki gwarancyjnej) to nie tylko kłopot, lecz także niepotrzebny koszt. Co innego, jeśli zamontowaliśmy instalację w warsztacie sieciowym, choćby w innym mieście: nie tylko nie musimy daleko jeździć na przeglądy instalacji, lecz także – w przypadku niespodziewanej usterki w podróży – łatwiej nam uzyskać pomoc. Podstawą jest jednak fachowy montaż oraz wybór instalacji dobrze dobranej do wymagań silnika: jeśli na tym etapie nie popełnimy błędów, prawdopodobnie będziemy bez problemów cieszyć się z tańszej jazdy.

Ile warte jest auto z gazem?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, gdyż zależy to od wieku auta, rodzaju i stanu instalacji, a także od tego, jak bardzo w danym przypadku opłaca się jazda na LPG. Obecność instalacji w małym, oszczędnym samochodzie, w dodatku młodym np. 3-letnim może nie być dla potencjalnych kupujących atrakcyjnym wyposażeniem. Co innego w przypadku dużego starszego auta z paliwożernym, np. 2,5-litrowym silnikiem zużywającego 14 l benzyny na 100 km – kupujący w takim przypadku albo i tak rozważa inwestycję w instalację LPG, albo w ogóle szuka samochodu, który już instalację ma – wtedy jest szansa, że zainwestowane w instalację pieniądze w dużej części zwrócą się także w formie wyższej ceny odsprzedawanego samochodu. Chcesz dowiedzieć się więcej o instalacjach LPG? Możesz zadać pytanie ekspertowi: moto.onet.pl/wszystko-o-lpg/ekspert/