• Stłuczka z obcokrajowcem nie zawsze wymaga wzywania policji, ale jeśli macie wątpliwości co do legalności dokumentów lepiej to zrobić
  • Szkodę, do której doszło za granicą Polski, można zgłosić po powrocie do kraju, zwykle jest to znacznie wygodniejsza opcja

Stłuczka to zawsze stresujące wydarzenie, wielu kierowców w nerwach zapomina, co ma zrobić w takiej sytuacji. Jeszcze większy problem pojawia się, gdy okazuje się, że sprawcą jest obcokrajowiec, który na dodatek nie zna dobrze języka polskiego. Gorzej już może być tylko wtedy, gdy do stłuczki dojdzie poza granicami. Spokojnie, nie ma powodów do paniki i wzywania od razu policji (choć w niektórych krajach jest to wręcz wymagane). Większość sytuacji da się załatwić, spisując oświadczenie. Przypominamy jak to zrobić, aby nie wpaść w tarapaty i bez problemu uzyskać odszkodowanie.

Kolizja z obcokrajowcem za granicą - samochód z UE kolizja na terenie Unii

Jeśli samochód sprawcy zarejestrowano w kraju, w którym doszło do kolizji, roszczenia można kierować bezpośrednio do ubezpieczyciela sprawcy. Ale zdecydowanie prostszą ścieżką jest zgłoszenie szkody po powrocie do kraju (oczywiście, jeśli mowa jest o drobnej obcierce pozwalającej na dalszą podróż), m.in. u polskiego przedstawiciela (tzw. korespondenta) ubezpieczyciela sprawcy. Pamiętajcie, że towarzystwa ubezpieczycieli działających w obrębie Europejskiego Obszaru Gospodarczego powinny mieć takich reprezentantów w Polsce. Potrzebne informacje znajdziecie za pośrednictwem Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.

Kolizja z autem poza Europejskiego Obszaru Gospodarczego – kolizja na terenie UE

W skład Europejskiego Obszaru Gospodarczego wchodzą kraje UE oraz EFT-y (Norwegia, Liechtenstein, Islandia). Jeśli interweniowała policja, poproście o raport, a jeżeli zdecydowaliście się na oświadczenie, pamiętajcie o spisaniu danych z zielonej karty (seria i numer, nazwa towarzystwa, okres ubezpieczenia). Na wszelki wypadek zróbcie też zdjęcie dokumentu oraz tablicy rejestracyjnej pojazdu. Szkodę należy zgłosić w tzw. Biurze Narodowym kraju zdarzenia (adres i numer kontaktowy znajdziecie na stronie pbuk.pl). Alternatywą jest też likwidacja szkody z własnego autocasco.

Kolizja samochodu spoza EOG – kolizja poza UE

Uwaga: w wielu krajach, np. w Rosji, na Białorusi, Ukrainie czy w Rumunii, policję trzeba wzywać także, gdy jest drobna stłuczka. W tym przypadku macie trzy opcje do wyboru. Po pierwsze: możecie zgłosić się bezpośrednio do ubezpieczyciela OC sprawcy w kraju, na którego terenie doszło do zdarzenia. Po drugie: jeżeli zdarzenie miało miejsce na terytorium Białorusi, Rosji, Turcji lub Ukrainy, szkodę można zlikwidować za pośrednictwem PBUK. Po trzecie: W przypadku kłopotów pozostaje jeszcze pokrycie kosztów naprawy z własnej polisy autocasco – sprawdźcie jednak wcześniej zakres terytorialny waszego ubezpieczenia.

Kolizja z autem obcokrajowca bez polisy OC

Generalnie szkodę zgłasza się w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym za pośrednictwem dowolnego ubezpieczyciela działającego na terenie Polski mającego w ofercie polisy komunikacyjne. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy poszkodowany ma AC. Wówczas szkody mogą być pokryte wyłącznie z tego ubezpieczenia. Jednak nie obawiajcie się o utratę zniżek – w takim przypadku dodatkowe koszty związane ze wzrostem składki pokryje UFG. Jeśli do kolizji dojdzie za granicą, wówczas należy zebrać dane sprawcy i auta, a następnie odwiedzić stronę www.wypadekbezoc.eu i postępować zgodnie z zawartymi w niej instrukcjami. Tam dowiecie się, gdzie należy zgłosić się z roszczeniami.