Niektórzy jeszcze dziś pamiętają czasy, gdy radia i ośmiościeżkowe odtwarzacze były w samochodach nowinką. Technika jednak szybko idzie do przodu i sprzęt grający w aucie szybko zamienił się odbiorniki stereo FM z możliwością odtwarzania kaset. Następnie pojawiły się radioodtwarzacze z kompaktem, które niedawno zaczęły także odtwarzać pliki MP3 (format kompresji plików muzycznych) i DVD. Jednak dla wymagającej, szczególnie młodej klienteli to już za mało.

By dogodzić swoim klientom, którzy nie chcą ani na moment rozstawać się ze ulubioną muzyką BMW udoskonaliło, a Volvo zaproponowało po raz pierwszy interfejsy umożliwiające łatwe podłączenie przenośnych odtwarzaczy MP3 produkcji Apple do systemu car-audio. Rozwiązanie pozwala na wykorzystanie iPODów jako źródła dźwięku fabrycznego systemu nagłośnienia.

Po podłączeniu odtwarzacza do systemu w samochodach obu marek możemy sterować nim poprzez klasyczne radio lub za pomocą przycisków umieszczonych na kierownicy. Podnosi to wygodę i bezpieczeństwo.

Interfejs iPod BMW dostępny był już dla wszystkich modeli X3 i Z4, dla poprzedniej serii 3 oraz M3 i X5 od roku modelowego 2005, jednak nie dawał on pełni radości z używania sprzętu. Nie pozwalał między innymi na selekcję pojedynczego utworu. Dwa tygodnie temu producent usprawnił rozwiązanie. Nowe możliwości na razie dostępne będą w seriach "1" i "3".  Teraz użytkownik ma dostęp nie tylko do tytułów na listach odtwarzania; ma też dostęp do całej "biblioteki utworów" mieszczącej do 15 tysięcy tytułów (60GB). Aby meloman nie stracił przy tym orientacji, na wyświetlaczu w desce rozdzielczej wyświetlany jest tytuł, wykonawca lub tytuł odtwarzanego albumu.

W BMW umieszczony w schowku na rękawiczki iPod podłącza się dołączonym do urządzenia kablem. Urządzenie jest automatycznie rozpoznawane przez pojazd i przejmuje funkcję zmieniarki CD. Nowy interfejs pełni też rolę ładowarki. Po włączeniu przyłączonego iPoda jego bateria akumulatorowa jest automatycznie ładowana z instalacji elektrycznej. Nowy wersja interfejsu kosztuje 1307 złotych bez kosztów montażu.

Dla klientów szwedzkiej marki możliwość korzystania z iPoda w aucie to nowość. I tutaj odtwarzacz chowany jest w dyskretnym miejscu i może być w samochodzie ładowany.

Drugim rozwiązaniem, które proponuje Volvo jest Jukebox. System powstał przy współpracy ze specjalistami z branży, firmą "Phatnoise". "Magazynem" dźwięku jest tutaj dysk twardy o pojemności 20 gigabajtów. To pozwala na bezustanną radość ze słuchania 500 godzin muzyki. Dysk umieszcza się podobnie jak klasyczną zmieniarkę CD w bagażniku auta. Dysk można wyjąć i podłączyć do domowego komputera by zasilić go nową muzyką.

Oba rozwiązania mogą zamówić klienci wybierający modele S60, S80, V70 i XC70 AWD. W polskich salonach sprzedaży interfejs do iPoda dostępny będzie od maja przyszłego roku.