Subaru Impreza na rynek weszła w 1993 roku jako generacja oznaczona symbolem GC. Druga odsłona GD pojawiła się siedem lat później, w 2000 roku. Charakterystyczne okrągłe światła nie przypadły do gustu dość konserwatywnie patrzącym na swój ulubiony model fanom pierwszej generacji, toteż producent dość szybko, bo w 2003 roku przeprowadził face lifting. Łezkowate reflektory wyglądały nieco lepiej, a w 2006 roku zmieniono je po raz kolejny.

W 2007 roku przyszedł czas na trzecią odsłonę, o symbolu GH, produkowaną do 2011 roku, a w podrasowanej wersji WRX do 2013 roku. Do napędu trzeciej generacji służyły silniki benzynowe, z których dużą popularnością cieszył się 2-litrowy bokser o mocy 150 KM.

Subaru Impreza LPG
Subaru Impreza LPG

Subaru Impreza, ze względu na sprawdzony, permanentny napęd na wszystkie koła, ceniony jest za dobre prowadzenie, zwłaszcza na śliskiej nawierzchni. Tradycyjny dla Subaru silnik typu bokser ma przyjemne, rasowe brzmienie, a moc wspomnianej 150-konnej jednostki wystarcza do dynamicznej jazdy. Ta jednak okupiona będzie podwyższonym spalaniem.

Właściciele Imprez 2,0 podają, że średnie zużycie paliwa w mieście spokojnie sięga 10 l/100 km, a w trasie około 8. Jak obniżyć koszty związane z tankowaniem? Sprawdzony sposób, stosowany powszechnie przez polskich kierowców, nazywa się montaż instalacji LPG.

Prezentowane na zdjęciach Subaru Impreza to egzemplarz z roku 2010, napędzany 150-konnym silnikiem benzynowym o pojemności 2 litrów, z manualną skrzynią biegów. Decyzja o zamontowaniu LPG związana była z dość wysokimi kosztami paliwa, szczególnie kiedy kierowca chce wykorzystać duży potencjał drzemiący w napędzie.

Subaru Impreza LPG
Subaru Impreza LPG

Subaru to marka i silniki z dużymi tradycjami i sportowym zacięciem, toteż montaż LPG musi być przeprowadzony z użyciem starannie dobranych elementów. Właściciel powierzył jego przerobienie pierwszoligowym fachowcom. Wybór padł na specjalizujący się w samochodach marki Subaru zakład ROBERT GAS, mieszczący się przy ulicy Rzemieślniczej w Ełku.

- Subaru jest niszową, stosunkowo mało popularną marką, choć w ostatnich latach coraz więcej kierowców zaczyna doceniać zalety tych samochodów, dzięki czemu ich liczba stopniowo wzrasta. Nasz warsztat specjalizuje się w obsłudze instalacji LPG dla Subaru, a dodatkowo każdy kierowca tej marki może u nas liczyć na rabat - mówi Robert Borowski, właściciel firmy Robert Gas.

Ze względu na mechaniczną regulację luzów zaworowych i wrażliwe gniazda, silniki Subaru wymagają precyzyjnego dawkowania autogazu w pełnym zakresie obrotów i obciążenia. Jednostka 2,0 150 KM zamontowana w tym egzemplarzu, nie sprawiła jednak fachowcom żadnych problemów w kwestii doboru i montażu elementów instalacji.

Użyto sprawdzonego, wysokiej klasy sterownika Zenit Pro OBD, wewnątrz którego pracuje najnowszej generacji japoński procesor z technologią Double Memory, a połączenie odbywa się za pomocą hermetycznego złącza 48-pinowego. Zenit PRO ma dodatkowo zwiększoną stabilność temperaturową i podniesioną odporność na zmiany napięcia w instalacji elektrycznej samochodu.

Ze sterownikiem współpracują wtryskiwacze Herkules oraz reduktor KME Silver. Zbiornik ma pojemność 61 litrów i znalazł się w miejscu koła zapasowego, pod podłogą bagażnika. Zawór tankowania zamontowano natomiast dyskretnie przy wlewie benzyny, chroniąc go przed zabrudzeniami i zwiększając wygodę tankowania.

Jak właściciel serwisu uzasadnia wybór takich komponentów?

- Sterownik Zenit PRO OBD ma funkcję korekty OBD, dzięki czemu mapy benzyny i LPG "nie rozjeżdżają się", a całe mnóstwo innych możliwości regulacji sprawia że jest to sterownik do zadań specjalnych, bardzo uniwersalny. W Subaru spisuje się znakomicie.

Jak dodaje ekspert, sterownik sam pilnuje dawek LPG w zależności od jakości gazu i stylu jazdy, co w przypadku tego samochodu jest szczególnie ważne.

- Regulacja luzów zaworowych przy zasilaniu LPG jest wymagana co 100 tys. kilometrów, więc tak samo, jak na samej benzynie. Moje firmowe Subaru przejechało właśnie 130 tys. kilometrów i dopiero teraz wymaga regulacji luzów - dodaje Robert Borowski.

Jeśli chodzi o wtryskiwacze, jest to model AGC Herkules GSIM I 1000, które charakteryzują się dużą powtarzalnością i wydajnością, a do tego zamontowane na 4-centymetrowych przewodach pracują tak sprawnie, że kierowca nie jest w stanie ocenić, na jakim paliwie jedzie w danej chwili.

- Herkulesy montowane w mojej firmie przejechały już ponad 200 tys. kilometrów bez żadnej awarii, co pod tym względem stawia je w czołówce, obok marki Keyhin - zdradza pan Robert.

Z kolei reduktor KME Silver można zaliczyć do jednego z lepszych na rynku. Ma dużą wydajność cieplną i jest jednym z bardziej stabilnych ciśnieniowo reduktorów, co pozwala na uzyskiwanie dobrych osiągów, włącznie z wysokimi prędkościami autostradowymi.

- Żywotność tego reduktora oceniamy z doświadczenia na 8-10 lat, co w połączeniu z 5-letnią gwarancją na sterownik AGC Zenit PRO OBD sprawia, że jazda na LPG nie tylko jest tańsza, ale i praktycznie bezobsługowa - wyjaśnia ekspert.

Jak montaż instalacji LPG wpłynął na koszty podróżowania? Przez sześć miesięcy jazdy na gazie właściciel Subaru Imprezy zaobserwował, że zamiast 10 litrów benzyny na 100 km w mieście, spala około 11,5 litra gazu, a w trasie zamiast 8 spala 9 litrów LPG na każde 100 kilometrów.

Przy cenie autogazu o ponad połowę niższej od cen benzyny, taka inwestycja zwróci się nawet po paru miesiącach, w zależności od przebiegu. Potem zaczyna się oszczędzanie. Nie mówiąc o tym, że spalanie LPG jest bardziej przyjazne środowisku, niż w przypadku benzyny. Jednym słowem - czysty zysk.

Artykuł powstał we współpracy z siecią Ekspert LPG