Futurystyczne nadwozie zupełnie nie kojarzy się z vanem. Tymczasem Citroen postanowił iść pod prąd i budując nowe Grand C4 Picasso stworzył auto, które nie tylko jest praktyczne, lecz także świetnie wygląda.
Dobrze można się wypowiadać także o wnętrzu, które nie tylko zapewnia komfortowe podróżowanie, lecz także wygląda nowocześnie. Na desce rozdzielczej dominują dwa ekrany – 7- oraz 12 calowy.
Pasażerowie podróżujący francuskim vanem cieszą się nie tylko dużą ilością miejsca, lecz także z racji wygodnych siedzeń. Pasażer z przodu ma nawet wysuwaną podpórkę pod nogi – dzięki temu dalekie podróże stają się naprawdę komfortowe. Jednak to nie wszystko, bo przednie siedzenia mają funkcję masażu.Dodatkowym atutem testowanej wersji jest 150-konny silnik Diesla. Dzięki temu motorowi samochód sprawnie rozpędza się w całym zakresie prędkości obrotowych. Ważną zaletą jest również cicha praca napędu.
Rodziny polubią z pewnością zawieszenie Grand C4 Picasso. Świetnie tłumi wszelkie nierówności nawierzchni, a jednocześnie nie jest przesadnie miękkie, a dzięki temu prowadzenie na zakrętach jest poprawne. Trzeba jednak pamiętać, że układ kierowniczy nie jest niestety zbyt precyzyjny.
Szczegóły testu Citroena Grand C4 Picasso w Auto Świecie nr 52/1 2013.
Przednie fotele z funkcją masażu to standard w wersji Exclusive
Kokpit wygląda bardzo futurystycznie. Dominują na nim dwa ekrany: 7- oraz 12-calowy
Za czarną skórzaną tapicerkę trzeba zapłacić 5900 zł. W opcji jest także dwukolorowa skóra (czarna i perłowy beż) za 10 900 zł
Zawieszenie Grand C4 Picasso polubią rodziny, gdyż dobrze tłumi wszelkie nierówności nawierzchni