Z przodu jedzie się bardzo wygodnie, narzekać można tylko na słabe trzymanie boczne foteli. Z tyłu dwóm osobom będzie wygodnie, jeśli tylko jadący z przodu nie odsuną zbyt daleko swych foteli. Ze względu na wysoko poprowadzoną linię dachu miejsca nad głową jest sporo, a w każdym razie więcej niż u konkurentów. C3 bije także swych rywali pod względem pojemności bagażnika. Ponad 300 l to w tym segmencie wynik doprawdy znakomity. Zwraca uwagę staranne wykończenie samochodu. Co prawda na dwukolorową deskę rozdzielczą liczyć można jedynie w droższych wersjach wyposażeniowych, ale nawet w podstawowej materiały są dobrej jakości, a poszczególne elementy zostały należycie spasowane. Mniej entuzjazmu wzbudza - szczególnie wśród samochodowych konserwatystów - deska rozdzielcza. Cyfrowy prędkościomierz wymaga przyzwyczajenia, a do okalającego go nieczytelnego obrotomierza przywyknąć właściwie nie sposób. Elastyczny silnik, dość komfortowe zawieszenieNowoczesny silnik HDi to mocna strona samochodu. Jest dynamiczny i elastyczny, co sprawia, że autem przyjemnie podróżuje się także poza miastem. Sprzyja temu także zestrojone komfortowo zawieszenie. Zmierzone w redakcyjnych testach spalanie (średnio 4,6 l na 100km) przewyższa nieco obietnice producenta, ale i tak pozwala na nieprzesadne liczenie się z kosztami paliwa. Trzeba za to dbać o jego jakość. To naprawdę ważne, bowiem silnik HDi jest bardzo wrażliwy na złą jakość oleju napędowego. Pod żadnym pozorem nie wolno stosować paliw pochodzących z niepewnego źródła, najlepiej tankować wyłącznie na markowych stacjach, gdzie prawdopodobieństwo zakupu zanieczyszczonego czy "ochrzczonego" oleju jest stosunkowo niewielkie. Niewłaściwe paliwo może błyskawicznie doprowadzić do uszkodzenia pompy wysokiego ciśnienia lub jej zaworów regulujących ciśnienie. Koszty mogą okazać się wysokie. W ASO proponują wtedy wymianę (koszt ok. 3 tys. zł), ale na szczęście są już firmy podejmujące się naprawy (ok. 1500-1600 zł). W polskich warunkach należy też wymieniać filtr paliwa przynajmniej przy każdym przeglądzie (co 20 tys. km), a najlepiej co 10 tys. km. Poza tym silniki nie sprawiają większych problemów, podobnie jak ich osprzęt oraz układ przeniesienia napędu. Warto tylko zwracać uwagę na stan gumowych osłon przegubów napędowych, bowiem ich uszkodzenie skutkuje bardzo szybkim zużyciem przegubów. W autach z początkowego okresu produkcji montowano nietrwałe przekładnie kierownicze (ze zintegrowanym mechanizmem elektrycznego wspomagania). Producent dość szybko zidentyfikował problem i poprawił konstrukcję. W większości pechowych samochodów przekładnię wymieniono jeszcze w okresie gwarancyjnym, ale kupując auto z 2002 czy 2003 roku, lepiej sprawdzić, czy nie słychać żadnych stuków, a działanie układu wspomagania nie budzi zastrzeżeń. Zawieszenie i hamulce lubią być doglądaneElementy zawieszenia mają przeciętną trwałość - od czasu do czasu trzeba wymienić jakieś elementy, ale serwisując regularnie auto, można wszystko wyłapać na czas. Najszybciej zużywają się łączniki stabilizatora przedniego. Działanie układu hamulcowego to niezły test na solidność mechaników, którzy serwisują auto. Jeśli podczas przeglądów pamiętają oni o oczyszczeniu i przesmarowaniu jego elementów, wszystko jest w porządku. Jeśli nie, to dość szybko może dojść do spadku skuteczności jego działania (w szczególności dotyczy to tylnej osi oraz hamulca postojowego). Instalacja elektryczna psuje się rzadko, pod jednym wszakże warunkiem - raczej nie powinni przy niej dłubać elektrycy amatorzy. O korozji nadwozia nie może być mowy - rdza świadczy o wypadkowej przeszłości auta i niestarannej naprawie. W warunkach miejskich (częste jazdy na krótkich dystansach) dość szybko potrafi skorodować za to układ wydechowy, ale to typowy problem w autach tej klasy. Drobną, choć denerwującą przypadłością auta są nietrwałe ograniczniki otwarcia drzwi, które mają tendencję do postukiwania i wypadania.Lubi być zadbaneTo często wybierane przez panie auto ma kobiecy charakter - lubi być otaczane troską. Regularny, solidny serwis pozwala uniknąć większych awarii i wydatków. Przegląd nie powinien ograniczać się do wymiany oleju i filtrów. Trzeba też starannie kontrolować stan gumowo-metalowych elementów zawieszenia oraz hamulców.Lista usterekZawieszenie - wybijają się elementy metalowo-gumowe i sworznie, w tym przede wszystkim łączniki stabilizatora przedniego. Układ kierowniczy - w egzemplarzach z początkowego okresu produkcji psuje się przekładnia kierownicza ze zintegrowanym wspomaganiem elektrycznym. Nadwozie - pękają i hałasują ogranicznki drzwi. Zespół napędowy - układ wtryskowy jest bardzo wrażliwy na jakość paliwa, zawodne są pompa wysokiego ciśnienia oraz jej zawór.Zdaniem fachowca- Citroën C3 to auto poszukiwane - chętnych do kupna kilkuletniego egzemplarza jest na pewno więcej niż ofert. Wersja z silnikiem 1.4 HDi jest bardzo ekonomiczna, ale też wrażliwa na jakość paliwa - wlanie zanieczyszczonego może być przyczyną poważnej awarii. Zalecam też wymianę filtra paliwa nawet co 10 tys. km.NASZ WERDYKTMały Citroën to bez wątpienia auto godne uwagi. Ma atrakcyjny, niebanalny wygląd, z tego względu jest bardzo ceniony przez kobiety. W zestawieniu z rozmiarami zewnętrznymi kabina cechuje się zaskakującą przestronnością. Wśród aut segmentu B należy do liderów pod względem komfortu jazdy, do czego przyczynia się dobrze wybierające nierówności zawieszenie. Usterkowość samochodu jest przeciętna - daleko mu do doskonałości, ale też rzadko sprawia poważne problemy. Regularnie serwisowany nie powinien być powodem większych stresów.
Citroën C3 1.4 HDi - Kaczka nowej generacji
Nadwozie modelu C3 zasługuje na pochwałę nie tylko za niebanalną urodę, lecz także ze względów praktycznych. Jak na małe auto okazuje się ono zaskakująco przestronne.