Według rankingu niemieckiego TUV model Jazz jest jednym z najbardziej niezawodnych samochodów. Miejska Honda okazuje się bardziej trwała m.in. od Porsche 911, Audi A8, Toyoty Corolli i Yaris oraz Volkswagena Golfa. W małej Hondzie trudno wskazać typowe usterki. Zdarzają się przypadki korodujących rantów karoserii i usterki instalacji elektrycznej. W egzemplarzach z większym przebiegiem na jaw wychodzą niedostatki wykończenia wnętrza. Użytkownicy Jazza nie znają jednak pojęcia defektów, które uniemożliwiają kontynuowanie podróży.
To ważne nie tylko z powodu psychicznego komfortu. Ceny oryginalnych części zamiennych są wysokie. W przypadku napraw zawieszenia i układu hamulcowego można liczyć na zamienniki za rozsądne pieniądze. Warto dodać, że w uzyskaniu wysokiej trwałości nie przeszkodziło rozpoczęcie produkcji w... Chinach. Pierwsza partia Jazzów made in China trafiła do Niemiec i Włoch w połowie 2005 roku.
Honda oferowała pięciodrzwiowego hatchbacka z trzema jednostkami napędowymi. Najczęściej spotykane są silniki 1.2 (78 KM) oraz 1.4 (83 KM). Wersje 1.5 (88 i 110 KM) to białe kruki, podobnie jak auta z bezstopniową przekładnią CVT, która niekorzystnie wpływała na osiągi oraz zużycie paliwa, a do tego bywa awaryjna.
Jednostki napędowe z 16-zaworowymi głowicami najlepiej czują się podczas pracy na wysokich obrotach. Przy takim traktowaniu nawet najsłabsza wersja potrafi przyśpieszyć od 0 do 100 km/h w niecałe 14 sekund. Niestety "kręcenie" silników Hondy ma także przykre konsekwencje. Głębokie wciskanie gazu sprawia, że średnie spalanie w wersji 1.2 znacznie przekracza 7 l/100km. Odmiana 1.4 potrafi spalić nawet 10 l/100km. Delikatna jazda i nieprzekraczanie 100 km/h poza obszarem zabudowanym znacznie ogranicza zużycie paliwa. Użytkownicy Jazza informują, że uzyskanie rezultatu ok. 5,5 l/100km w cyklu mieszanym jest wykonalne, jednak niezbyt łatwe do osiągnięcia.
Obła sylwetka Hondy Jazz nie wyróżnia się z tłumu. O fajerwerki stylistyczne nie postarali się także konstruktorzy wnętrza. Atutem prosto stylizowanego wnętrza jest jednak wysoka ergonomia. Jazz jest także chwalony za dużą ilość przestrzeni - szczególnie nad głowami, wygodne fotele oraz niską pozycję za kierownicą. Sportowego zacięcia można się również doszukać w sztywnym zawieszeniu oraz precyzyjnym układzie kierowniczym.
Mimo 3,8-metrowej karoserii Jazz jest przestronny oraz funkcjonalny. W prosto stylizowanym wnętrzu znajdują się liczne schowki. Małą Hondę wyróżnia sposób składania tylnej kanapy. Po pociągnięciu za uchwyt oparcie chowa się w podłodze, tworząc płaską przestrzeń ładunkową o pojemności 1323 litrów. Przy rozłożonych fotelach do Jazza zmieści się 353 l. W obu przypadkach pełne wykorzystanie dużej przestrzeni utrudnia niska, 400-kilogramowa ładowność.
Najtańsze egzemplarze Jazza z 2002 roku kosztują ok. 15 tysięcy złotych, jednak zakup dobrze utrzymanego samochodu z historią serwisową wymaga przygotowania 17-22 tysięcy. Najnowsze samochody z końca produkcji, czyli 2008 roku są wyceniane na niecałe 40 tys. zł.
Na rynku wtórnym dominują egzemplarze z przebiegiem od 60-110 tysięcy kilometrów. Większość aut jest wyposażona w dwie poduszki powietrzne, klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby i lusterka oraz komputer pokładowy. W wielu importowanych Jazzach można także znaleźć boczne poduszki powietrzne. Według EuroNCAP Jazz dobrze chroni pasażerów - otrzymał cztery gwiazdki z pięciu możliwych. Test zderzeniowy wykazał dużą sztywność karoserii, jednak twarde elementy z dolnej części deski rozdzielczej mogą spowodować drobne obrażenia nóg kierowcy i pasażera. Warto dodać, że Jazz był pierwszym małym samochodem, który otrzymał trzy gwiazdki za ochronę pieszych.
Solidna i trwała Honda jest doskonałą propozycją dla mieszkańców wielkich miast. Na uznanie zasługuje także funkcjonalność i zwrotność samochodu. Wysokie pozycje w rankingach bezawaryjności dowodzą, że nawet auta z kilkuletnim stażem są warte uwagi.