Idealnie łączy sportowy charakter i świetne własności jezdne ze stosunkowo niską utratą wartości oraz niezawodnością. Oczywiście, Accord ma kilka słabych punktów, ale poza drobnymi wyjątkami ich naprawa nie zrujnuje domowego budżetu. Także cena zakupu nie odstrasza. Egzemplarze zadbane z 1997 roku kosztują wyraźnie mniej niż 20 tys. zł, a to naprawdę niewiele za ten samochód. Poważne problemy występują sporadycznieZainteresowani zakupem auta weryfikację stanu technicznego powinni rozpocząć od sprawdzenia tylnych błotników. Często spotyka się tam korozję. Reszta nadwozia powinna być zdrowa jak rydz! A oznaki brązowego nalotu mogą świadczyć o powypadkowej przeszłości danego egzemplarza. Po oględzinach nadwozia warto spojrzeć pod maskę. Typową i kosztowną do usunięcia usterką są awarie aparatu zapłonowego (zużywają się łożyska) - koszt naprawy w ASO wyniesie 2300 zł! Czasami może zastrajkować moduł zapłonnika (koszt naprawy 550-700 zł), ale w tym wypadku trudno przewidzieć lub uchronić się przed tym problemem. Za to łatwo zlokalizować luz na przekładni kierowniczej i wybite sworznie wahaczy z przodu i z tyłu. Oczywiście, jest to związane z kiepską jakością polskich dróg. Poza tym usterki należą do rzadkości. Trwałe są silnik, skrzynia biegów, sprzęgło, półosie, a amortyzatory zachowują świetną kondycję nawet po przejechaniu 200 tys. km.Nawet obecnie wnętrze robi dobre wrażenieW codziennym użytkowaniu Accord daje ogromną przyjemność. Trzeba tylko zaakceptować niewielki bagażnik (poj. 405 l) i słabą dynamikę silnika 1.8/115 KM (zachęcamy do poszukiwania wersji 2.0/131 KM). Poza tym można liczyć na świetne własności jezdne, skuteczne hamulce oraz precyzyjny układ kierowniczy. We wnętrzu znajdziemy wygodne fotele, ergonomiczną deskę rozdzielczą, poręczną kierownicę oraz wykończenie wysokiej jakości.
Jak dobre wino
Honda Accord z drugiej połowy lat 90. to dobra propozycja dla poszukujących oryginalnego auta rodzinnego.