Kto liczy na szybką jazdę czy szczególnie wysoki komfort (typowe dla dużych pojazdów francuskich, np. Renault Mastera), nie ma tu czego szukać. Nadwozie ma samonośną konstrukcję. Choć przeprowadzane liftingi nie niosły znaczących zmian, to jednak szły we właściwym kierunku. Karoseria jest elegancka. Obecnie wszyscy liczący się producenci oferują podobne objętości przedziału bagażowego. Normą jest też dostarczanie kilku wersji rozstawu osi i wysokości dachu. Charakterystyczna cecha ładowni Sprintera to wysoko poprowadzona linia dachu. Najniższy wariant oferuje 1633 mm (dla porównania podstawowy Tran-sit - 1330 mm). Prezentowany najmniejszy model ma 7 m3. Dziwić może niska ładowność (tylko 795 lub 1000 kg - w zależności od wersji). Ubogie wyposażenie seryjne, wiele opcjiPodstawowe wyposażenie Sprintera nie obejmuje wielu dodatków. Nawet w egzemplarzach z Niemiec nie można liczyć na ABS czy poduszki. Nie zawsze też będzie wykończenie podłogi i ścian przestrzeni ładunkowej (a blaszane powierzchnie wywołują hałas i łatwo się rysują). Za to już w 2000 roku wprowadzono takie elementy, jak airbagi boczne. Niestety z powodu wysokich cen spotkanie bogato wyposażonego egzemplarza jest raczej trudne. Listę wad nadwozia zamykają spory hałas (wyraźnie nasilający się po przekroczeniu 100-110 km/h) oraz kiepskie materiały wykończeniowe. W 2003 roku pojawił się w opcji układ ESP. System ten przydałby się w aucie - zastosowanie tylnego układu napędowego (przydatnego z transportowego punktu widzenia, ale np. podnoszącego środek ciężkości) ze sztywnym mostem prowadzonym na resorach piórowych skutkuje brakiem stabilności przy szybszej jeździe. Wyraźnie lepiej auto prowadzi się, gdy jest obciążone. Również w tej dziedzinie konkurenci potrafią być nieco sprawniejsi. 108-konny napęd Sprintera najczęściej okazuje się wystarczający. Przy dość dynamicznej jeździe potrzebuje 10-11 l/100 km. Od podstawowej wersji 82--konnej (208 CDI) odróżnia się zastosowaniem bardziej skomplikowanej turbosprężarki o zmiennej geometrii przepływu spalin. Tradycyjne zalety furgonów MercedesaFrancusko-włoska koalicja traci punkty w kategorii trwałości i niezawodności. Silniki CDI nie są tak tolerancyjne, jak poprzednie konstrukcje (które musiały zapalić i odjechać zawsze). Absolutnie nie wolno korzystać z paliwa złej jakości. Przed dokonaniem zakupu (szczególnie auta z polskiego rynku) warto zainwestować w sprawdzenie jednostki napędowej. Ogólna trwałość samochodu jest bardzo wysoka, dlatego warto rozważyć większy wydatek (Jumper jest tańszy o około 20 tys. zł, Transit o około 10 tys. zł). Podobne ceny osiąga za to Volkswagen LT, ale to... bliźniacza konstrukcja. W przeciwieństwie do trio Ducato/Jumper/ Boxer tu producenci zdecydowali się na stosowanie własnych jednostek napędowych.
Mercedes Sprinter 211 CDI - Długodystansowy sprinter
Stylistyką zewnętrzną i designem kokpitu Sprinter zdaje się nawiązywać do osobowych modeli koncernu. Jednak pamiętać trzeba, że to transportowiec czystej krwi.