Opel przyjął odmienną strategię. Nie dość że stworzył całą gamę wersji nadwoziowych dla modelu Kadett, to jeszcze kombi oferował w wariancie 3- i 5-drzwiowym. Model cieszył się popularnością w różnych krajach europejskich. Ale nie tylko liczba drzwi wpłynęła na sukces wszechstronnego Kadetta.
W stosunku do klasowych konkurentów wyróżniał się ogromnymi możliwościami użytkowymi. Nawet obecnie niewiele ustępuje młodszym rywalom. Co więc przyczyniło się do tego, że Kadetta jest już rzadko spotyka się na naszych ulicach? Przede wszystkim korozja, spory bagaż drobnych usterek i wiek.
Już w latach 90. 7-letnie Kadetty cierpiały z powodu korozji. Obecnie jest jeszcze gorzej. Brązowe plamy znajdziemy na rantach drzwi oraz klapy bagażnika. W wielu egzemplarzach progi nadają się do wymiany, a w podłodze można znaleźć niemałe dziury. Trzeba też pamiętać o sprawdzeniu mocowań wahaczy oraz belki skrętnej do podwozia. Konsekwencją zaniedbań w weryfikacji stanu technicznego właśnie tych miejsc będą duże i często nieopłacalne wydatki.
Pamiętając, że projekt pochodzi z początku lat 80., niewiele można zarzucić stylizacji karoserii. Wprowadzenie zaokrągleń zapewniło wolne starzenie się nadwozia. Pomógł też lifting przeprowadzony w 1989 r., przy okazji którego zmieniono m.in. grill.W środku jest przestronnie. Wygospodarowano tu miejsce akurat dla czterech dorosłych osób. Nie ucierpiał przy tym bagażnik. Do wykorzystania mamy 470 l przestrzeni przed złożeniem kanapy i 1520 l po złożeniu. Poza tym kufer jest foremny.
Czyni to z Kadetta kombi auto świetnie sprawdzające się np. w małym handlu.Natomiast sporo krytycznych uwag dotyczy jakości wykończenia wnętrza. Deska rozdzielcza wykonana została z twardego plastiku. Nieobce są skrzypienia i trzaski dochodzące z boczków drzwi. Mało efektywna wentylacja i ogrzewanie wprowadzają dyskomfort - da się to szybko odczuć w mroźne oraz przesadnie gorące dni.
W wyposażeniu standardowym można spodziewać się tylko podstawowych przyrządów. Warto szukać wersji Club. Została wzbogacona o obrotomierz oraz wygodne i dobrze trzymające na zakrętach fotele (z wersji sportowej GSI).
Oprócz ponadprzeciętnych walorów użytkowych mocną stroną Kadetta kombi jest silnik 1.6. 8-zaworowa jednostka występowała w dwóch wariantach mocy: 75 i 82 KM. To pod wieloma względami najrozsądniejszy wybór. Spala średnio 7-8 l/100 km, przebiegi międzynaprawcze szacowane są na 300-350 tys. km i co należy szczególnie docenić w wypadku aut niskobudżetowych, dobrze współpracuje z instalacją gazową. Poza tym ogromną zaletą wersji odprężonej silnika 1.6 (występującej w 90 proc.) jest bezkolizyjny rozrząd. Oznacza to że nawet w przypadku zerwania paska rozrządu zawory nie uderzają w tłoki.
Za problemy pod maską najczęściej odpowiada osprzęt silnika. Najsłabsze punkty to aparat zapłonowy (szczególnie firmy Delco) oraz pompa wody. Także układ przeniesienia napędu niekiedy strajkuje. Podczas zmiany biegów da się odczuć haczenia, ale sama skrzynia biegów jest bezawaryjna.
Często problemy sprawiają układ hamulcowy i zawieszenie. Zaciski mają tendencję do zapiekania się, a silentblocki, amortyzatory oraz inne elementy odpowiedzialne za resorowanie nie wytrzymują kiepskiej jakości polskich dróg. Trudno określić trwałość innych podzespołów.
Z uwagi na wiek mogą wystąpić różne usterki. Jednak jeżeli użytkownik korzysta z zamienników lub części używanych, koszty utrzymania będą niewielkie. Tym bardziej że same zabiegi eksploatacyjne nie należą do uciążliwych. Opel zaleca wymianę oleju co 15 tys. km, filtra paliwa oraz powietrza co 30 tys. km. Wymiana paska rozrządu powinna nastąpić przed upływem 90 tys. km.