Trochę spóźniony debiut hybrydowego Volkswagena ale wcale nie oznacza, że Jetta jest autem nieudanym. Pod względem zastosowanych rozwiązań okazuje się nowicjuszką. Najważniejszym z nich jest napęd, składający się z silnika elektrycznego i turbodoładowanej jednostki benzynowej.
Zobacz także
- Hybryda z doładowa
- Volkswagen Jetta
- Zobacz więcej
W tej Jetcie zastosowano motor 1.4 TSI/150 KM, który wyróżnia się świetnymi osiągami i niskim zużyciem paliwa. Wspomaga go elektryczny silnik, generujący 27 KM. Łączna moc systemu wynosi 170 KM. Także dwusprzęgłowa skrzynia DSG należy do innowacyjnych rozwiązań w tym aucie (w hybrydach stosuje się przekładnie planetarne i CVT).
Akumulator litowo-jonowy (masa 35,8 kg, 60 ogniw o poj. 5 Ah, maks. napięcie 220 V, energia 1,1 kWh) umieszczono pod tylną kanapą, dzięki czemu przestrzeń we wnętrzu auta pozostała nienaruszona. To co udało się w kabinie, nie powiodłosię w bagażniku. Baterie wymagają układu chłodzenia, który ogranicza pojemność kufra o 136 l. Mimo dodatkowego silnika elektrycznego masa auta w stosunku do zwykłej wersji wzrosła tylko o 100 kg.
Zobacz jak jeździ VW Jetta
W mieście, gdy kierowca naciśnie hamulec, silnik benzynowy zostanie nie tylko wyłączony, lecz także odłączony przez sprzęgło od układu napędowego. Doładowany silnik odłączany jest również po przekroczeniu prędkości 135 km/h, dzięki czemu Jetta porusza się swobodnie, bez utraty energii kinetycznej, co dodatkowo obniża spalanie.
Gdy skrzynię ustawimy w trybie S i wciśniemy gaz „do dechy”, benzynowy motor zostanie wsparty przez silnik elektryczny. Efekt jest zaskakujący, zupełnie inny od tego, do czego przyzwyczaiły nas hybrydowe Toyoty. W teście szybsza Jetta Hybrid spaliła jednak więcej od japońskich rywali – średnio 6,3 l/100 km.
Galeria zdjęć
Seryjna klima automatyczna oraz skórzane obszycie „ręcznego” i gałki biegów
W teście Jetta Hybrid spaliła więcej od japońskich rywali – średnio 6,3 l/100 km. 5,9 l/100 km to chwilowy wynik z jazdy miejskiej
W wersji hybrydowej pojemność bagażnika ograniczono do 374 l (w innych odmianach: 510 l)
Obok dźwigni biegów umieszczony przyciski uruchamiania silnika oraz e-mode. Po jego wciśnięciu przycisku możemy poruszać się Jettą przez 2 km do prędkości 70 km/h, pod warunkiem, że pedał gazu naciskamy delikatnie
Przedstawiona na zdjęciu tapicerka skórzana nie jest obecnie oferowana. Na polskim rynku dostępna jest tapicerka materiałowa (czarna lub beżowa)
Akumulator litowo-jonowy (masa 35,8 kg, 60 ogniw o poj. 5 Ah, maks. napięcie 220 V, energia 1,1 kWh) umieszczono pod tylną kanapą, dzięki czemu przestrzeń we wnętrzu auta pozostała nienaruszona
Z tyłu wersję hybrydową rozpoznamy m.in. dzięki logo Hybrid
W standardzie reflektory biksenonowe z z funkcją dynamicznego doświetlania zakrętów
W hybrydzie przepływ energii między silnikami (elektrycznym i benzynowym) oraz akumulatorem i kołami można obserwować na wyświetlaczu radioodtwarzacza
W hybrydowym Volkswagenie przepływ energii między silnikami (elektrycznym i benzynowym) oraz akumulatorem i kołami można obserwować na ekranie komputera pokładowego MFA
Mimo dodatkowego silnika elektrycznego masa auta w stosunku do zwykłej wersji wzrosła tylko o 100 kg
Znaki rozpoznawcze wersji hybrydowej znajdziemy na osłonie chłodnicy i przednich błotnikach
Gdy skrzynię ustawimy w trybie S i wciśniemy gaz „do dechy”, benzynowy motor zostanie wsparty przez silnik elektryczny. Efekt jest zaskakujący, zupełnie inny od tego, do czego przyzwyczaiły nas hybrydowe Toyoty
W mieście, gdy kierowca naciśnie hamulec, silnik benzynowy zostanie nie tylko wyłączony, lecz także odłączony przez sprzęgło od układu napędowego
Jetta nie dorównuje japońskim rywalom w oszczędności, a poza tym jest od nich droższa
Cena wersji hybrydowej nie jest niska – 123 490 zł