Auto Świat Wiadomości Aktualności Bez filtra DPF już wkrótce nie pojedziesz

Bez filtra DPF już wkrótce nie pojedziesz

Autor Kamil Kuran
Kamil Kuran

Pierwsza propozycja karania kierowców za brak filtra cząstek stałych zakładała 5 tys. zł kary i usuwanie auta na koszt właściciela, została jednak odrzucona przez Sejm. Teraz wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz ogłosił nowy pomysł na egzekwowanie obowiązku posiadania sprawnego filtra DPF.

1
Piotr Czypionka / Auto Świat
1

Nowym sposobem na kierowców, którzy wycinają filtr DPF, by uniknąć kosztów związanych z jego eksploatacją, ma być nakaz posiadania takiego filtra w aucie, które powinno go mieć według specyfikacji homologacyjnej. Jeśli okresowe badanie techniczne wykaże, że auto, które powinno mieć filtr DPF zostało go pozbawione, nie zostanie ono dopuszczone do ruchu. W momencie wejścia w życie, przepis będzie dotyczył aut spełniających normę emisji spalin EURO 5 i EURO 6. Kiedy zacznie obowiązywać - na razie nie wiadomo. Oczywiście ustawodawca przewidział przepisy przejściowe dla pojazdów zarejestrowanych przed datą wejścia w życie rozporządzenia. Mają one umożliwić kierowcom dostosowanie się do nowych zasad.

Wiceminister Chodkiewicz wspomniał także, że chce wprowadzić możliwość przeprowadzenia badań technicznych do 30 dni przed terminem wygaśnięcia aktualnego przeglądu. Co najważniejsze - nie będzie to oznaczało wpisania do dowodu wcześniejszej daty upływu ważności badania. De facto np. wyjeżdżając na wakacje, będziemy mogli zrobić badania wcześniej, a następne zostanie wyznaczone za 13 miesięcy. Do 2020 roku zostanie także wprowadzona opłata, maksymalnie 3,5 zł, którą będzie musiał uiścić kierowca, który zgłosi się na badanie później niż 45 dni po terminie.

Autor Kamil Kuran
Kamil Kuran
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków