Wygląd tych samochodów jest świetny. Wejdą do Polski w 2026 r. Powalczą z niemiecką trójcą premium

• Exlantix, chiński producent samochodów elektrycznych, planuje debiut w Polsce na początku 2026 r.
• Marka wprowadzi dwa modele: sedana ES oraz SUV-a ET.
• Exlantix ES wyróżnia się zaawansowaną technologią, aerodynamiką (współczynnik oporu 0,205) i minimalistycznym wnętrzem.
• Model ET oferuje podobne technologie jak ES, z różnymi wariantami silnikowymi i zasięgiem do ok. 700 km w wersji elektrycznej i 1500 km w wersji hybrydowej
• Exlantix będzie rywalizował z markami premium jak Audi, BMW czy Lexus
• Materiał promocyjny. Został tak oznaczony ze względu na obowiązujące przepisy. Wyjazd na prezentację był opłacony przez producenta, ale nie miał on wglądu w publikowany tekst
• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Exlantix, czyli marka premium należąca do chińskiego koncernu Chery Automobile wejdzie na polski rynek, wprowadzając dwa modele: luksusowego sedana ES oraz przestronnego SUV-a ET. Szczególną uwagę przyciąga flagowy Exlantix ES, który przyciąga imponującym wyglądem.

• Przeczytaj także: Tak wygląda tanie chińskie auto, które trafi do Polski. Omoda 4 może zachwycić. Jednej rzeczy nie mogliśmy przewidzieć

Jaki jest Exlantix ES?

Exlantix ES już na pierwszy rzut oka przypomina naszego dobrego znajomego — Porsche Taycana. Chińczycy tym modelem chcą pokazać, że są w stanie walczyć z najlepszymi i im dorównywać albo nawet przeganiać. Auto bez wątpienia przyciąga wzrok, ale sama bryła nadwozia została też dopracowana aerodynamicznie, bowiem współczynnik oporu powietrza Exlantixa ES wynosi jedynie 0,205. Samochodem tym mieliśmy okazję już wcześniej jeździć na zamkniętym torze.

Jakie silniki są w Exlantix ES?

Co więcej, model ten osiągnął 5 gwiazdek w testach Euro NCAP, a platforma auta została stworzona w architekturze 800 V, dzięki czemu, według producenta w 5 min można doładować auto na kolejne 120 km. Model na innych rynkach oferowany jest w trzech wariantach:

• RWD (308 KM, 425 Nm) — akumulator LFP 77 kWh, zasięg do 705 km (CLTC), przyspieszenie 0-100 km na godz. w 5,6 s. Ładowanie 30-80 proc. w 9 min.
• AWD (473 KM) — akumulator 100 kWh, zasięg do 710 km, sprint do 100 km na godz. w 3,7 s. Czas ładowania 30–80 proc. w 15 min.
• EREV (hybryda z generatorem spalinowym o mocy 154 KM) — bateria 41 kWh, łączny zasięg do 1645 km, przyspieszenie 0-100 km na godz. w 4,9 s.

Jakie jest wnętrze w Exlantix ES?

Jeśli chodzi o wnętrze pojazdu, to jest ono bardzo minimalistyczne. Najważniejsze są tu dwa ekrany, z czego ten środkowy o przekątnej 15,6 cala odpowiada za obsługę praktycznie wszystkich funkcji w samochodzie. Materiały w środku mają być zrównoważonego pochodzenia, a Exlantix obiecuje, że umożliwi szeroką personalizację samochodu. Producent zamontował w modelu ES aż 23 głośniki systemu audio.

Środek oferuje naprawdę dużo miejsca, a jakość materiałów i ich spasowanie nie budzi zastrzeżeń. Szkoda, że producent nie pokusił się o dołożenie kilku fizycznych przycisków, które w Europie cały czas są doceniane. Na szczęście system operacyjny działa bardzo sprawnie, mimo wszystko tutaj nawet regulacja lusterek odbywa się z poziomu centralnego wyświetlacza. Exlantix ES jednak przy pierwszym kontakcie robi świetne wrażenie.

Exlantix ESKrzysztof Wojciechowicz / Auto Świat

• Przeczytaj także: Unijne cła nie zatrzymują Chin. 4,8 proc. rynku w pierwszym kwartale

Jaki jest Exlantix ET?

Model ET to z kolei SUV, który pod względem wnętrza i technologii napędowej jest bardzo podobny do ES, dlatego akumulatory mają dokładnie te same pojemności. Na innych rynkach do wyboru są warianty silnikowe o mocy 313, 500 lub 562 KM z napędem na jedną, lub obie osie. Zasięg wynosi od 540 do 760 km.

Jest także hybrydowa odmiana EREV z baterią trakcyjną o pojemności 41 kWh, a za przekazywanie napędu odpowiadają dwa silniki elektryczne o mocy 201 KM z przodu i 261 KM z tyłu. Spalinowy generator prądu ma również 154 KM tak jak w ES. Taki zestaw pozwala rozpędzić się do 100 km na godz. w 4,8 s, a zasięg to maksymalnie 1500 km, natomiast ładowanie akumulatora od 20 do 80 proc. trwa 17,5 min.

Kiedy Exlantix będzie w Polsce?

Na tę chwilę nie wiadomo, jakie wersje silnikowe znajdą się w samochodach oferowanych w Polsce i czy będzie to również auto z hybrydą. Ta wersja jednak miałaby największą szansę na sukces, biorąc pod uwagę trendy, jakie panują w Polsce. Producent planuje premierę nowej marki na początku 2026 r.

Trzeba przyznać, że samochody zapowiadają się bardzo atrakcyjnie, jednak Chińczycy wcale nie będą mieli łatwego zadania w Polsce i Europie. Klienci mają bowiem do wyboru m.in. Audi A6 e-tron, elektrycznego Lexusa ES czy BMW i5. W segmencie SUV mamy z kolei m.in. Audi Q6 e-tron czy BMW iX. Można jednak przypuszczać, że Exlantix zaoferuje w "podstawie" lepsze wyposażenie, a do tego i tak atrakcyjną cenę na tle konkurencji. Pozostaje pytanie, czy klienci potraktują nową chińską markę jako alternatywę dla dobrze zakorzenionych producentów premium ze Starego Kontynentu.