- Volkswagen od 1973 r. produkuje kiełbaski curry, które szybko stały się hitem w stołówkach firmy
- Od czerwca br. kiełbaski curry Volkswagena dostępne są także w niemieckich sklepach Edeka i Netto
- W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2025 r. wyprodukowano 4,4 mln currywurstów
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
W latach swojej świetności sprzedawał się nawet siedmiokrotnie lepiej, niż wynosiła sprzedaż samochodów koncernu w 2022 r. Mowa o kiełbaskach, które dostępne są w kantynach w zakładach koncernu Volkswagen. Firmowe currywursty zostały skomponowane tak, aby zawierały mniej tłuszczu i więcej białka w porównaniu z większością podobnych kiełbasek dostępnych na rynku. Firmowy produkt dostępny jest już w wybranych sklepach w Niemczech i niemal natychmiast stał się hitem sprzedaży.
Poznaj kontekst z AI
Gdzie można kupić kiełbaski curry produkowane przez Volkswagena?
Volkswagenowskie kiełbaski curry, jak przypomina serwis news38.de, od czerwca dostępne są w sprzedaży detalicznej w niemieckich sklepach sieci Edeka i Netto. Wyniki jasno pokazują, że ten spożywczy produkt niemieckiego koncernu stał się prawdziwym bestsellerem.
Zaledwie w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy br. Volkswagen wyprodukował ok. 4,4 mln currywurstów. W artykule w intranecie niemiecki producent precyzuje, że już w ciągu kilku pierwszych tygodni od momentu wprowadzenia kiełbasek do oferty sklepy Netto i Edeka łącznie sprzedano ponad 91 tys. opakowań currywurstów z logo Volkswagena.
Na tle popularności kiełbasek sprzedaż samochodów wygląda wręcz blado. Przez osiem miesięcy 2025 r. koncern sprzedał "zaledwie" 2,3 mln pojazdów, czyli niemal o połowę mniej niż swojego niekwestionowanego hitu.
Co znajdziemy w zestawie z currywurstem Volkswagena?
Obecnie na półkach sklepowych można znaleźć gotową wersję znanej kiełbaski Volkswagena. W opakowaniu oprócz 170 g pokrojonego currywursta znajduje się także 180 g pikantnego ketchupu. Podobnie jak w przypadku produktów oferowanych przez innych producentów, produkt Volkswagena wystarczy podgrzać w kuchence mikrofalowej.
Warto przypomnieć, że ketchup również jest oryginalnym produktem niemieckiego koncernu i podobnie jak currywurst, ma swój unikatowy numer części, "kompatybilny" z kiełbaskami (Volkswagen Originalteil 199 398 500 B). Volkswagenowski ketchup jest gęstszy i inaczej doprawiony w porównaniu z konkurencyjnymi produktami.
Dlaczego kiełbaski curry Volkswagena na pewien czas zniknęły ze sprzedaży?
Możliwe, że już wkrótce kiełbaski curry z logo Volkswagena zaleją całe Niemcy. Serwis news38.de podaje, że termin startu ogólnokrajowej sprzedaży currywurstów nie został jeszcze ustalony, ale koncern zamierza sprzedawać je również w innych sklepach. Dietmar Schulz, kierownik ds. produkcji żywności w Service Factory przyznał, że wciąż zwiększana jest liczba sklepów detalicznych, które oferują kiełbaski curry Volkswagena w swoim asortymencie.
Sytuacja z kiełbaskami Volkswagena jest o tyle ciekawa, że jeszcze do niedawna można było sądzić, że ten produkt całkowicie zniknie z pracowniczych stołówek, co zamknęłoby im drogę do sklepów detalicznych. Zaledwie kilka lat temu w ramach polityki "zrównoważonego rozwoju" oraz działań proekologicznych koncern zdecydował, że legendarne kiełbaski będą stopniowo wycofywane i zastępowane wegańskimi produktami.
Za tak drastyczną decyzją stał Herbert Diess, ówczesny prezes Volkswagena. Jak twierdził po wprowadzeniu w życie nowego menu, "jedzenie jest coraz lepsze i zdrowsze". Mniej entuzjastycznie do tej zmiany podchodzili sami pracownicy centrali, gdzie pojawiły się wegańskie dania. Ci, zamiast stołować się na miejscu, zaczęli korzystać z kantyn w innych częściach zakładu.
Czy kiełbaski curry Volkswagena będą oferowane w innych krajach?
Sytuacja unormowała się wraz z odejściem, a raczej zwolnieniem Diessa. Co prawda za decyzją o rozstaniu się z byłym już prezesem zdecydowały m.in. błędy w zarządzaniu firmą i problemy dotyczące oprogramowania instalowanego w samochodach koncernu, ale nie da się ukryć, że wielkim wygranym zostały kiełbaski curry, które na przestrzeni ostatnich lat stały się prawdziwym hitem Volkswagena.
Pozostaje pytanie, czy niemiecki koncern zamierza eksportować swój hit sprzedaży również na inne rynki? Jeżeli tak i jeśli tam currywursty odniosłyby równie spektakularny sukces, być może pracownicy z zamykanych fabryk, gdzie powstają elektryczne modele Volkswagena, mogliby natychmiast zacząć pracę, tyle że przy produkcji spożywczej.