Jednak nowy Fiat Bravo zachwyci zapewne nawet oponentów marki…

Do włoskich samochodów czuję sympatię nie tylko ze względu na fakt, iż rynek motoryzacyjny w Polsce w dużej części powstał dzięki wyrobom Fiata. Te pojazdy mają także w sobie "to coś" , co przyciąga uwagę kierowców. Kiedy po raz pierwszy miałem okazję jechać Fiatami Bravo i Brava (premiera była w roku 1995 w Turynie) poczułem do samochodów ogromną sympatię. Zwłaszcza trzydrzwiowy Bravo był według mnie kwintesencją włoskiego stylu: muskularne przetłoczenia tylnych błotników, wspaniała linia boczna i ładne wnętrze. Gdy w roku 2001 zaprezentowano Stilo, poczułem niedosyt. Pojazd stracił włoski styl i lekkość, a stał się jednym z "kancików" jakich tysiące jeździło u naszych zachodnich sąsiadów. Opinie większości osób były chyba podobne, gdyż następca Stilo - Fiat Bravo (nawiązanie w nazwie do sukcesu dawnego modelu???)- został zaprojektowany jako całkowicie nowa karta w historii firmy.

Nowy model już samym swoim wyglądem podkreśla najlepsze walory włoskiej motoryzacji. Wymiary - długość 4.34 m, szerokość 1.79 m, wysokość 1.49 m, rozstaw osi 2.60 m, oraz miękkie i płynne linie podkreślają niezwykle dynamiczną sylwetkę auta. Część przednia zdecydowanie sugeruje, że jest to auto o wyglądzie sportowym: pochylona przednia szyba, prowokujące światła o wydłużonym kształcie. Część tylna daje natomiast wrażenie zwartości i dynamiki. Połączenie tych dwóch stylów zaowocowało sylwetką sprawiającą wrażenie wystrzelonego z dużą siłą pocisku.

Inny Fiat - odsłona pierwsza

Wnętrze we włoskich pojazdach ma charakter podkreślający ciepło i wygodę. Jednak w przeciwieństwie do dotychczasowych wersji Fiata, bardzo dużą wagę przyłożono do dbałości o szczegóły. Design deski rozdzielczej tworzą miękkie linie, zestaw wskaźników został umieszczony na pulpicie tak, by zawsze być widocznym dla kierowcy, a eleganckie obicia wnętrza na każdym poziomie wyposażenia, mają dostarczyć wiele przyjemności. Jednak dopatrzyłem się jednego feleru - cyferblatu prędkościomierza. Został on zaprojektowany jak w samochodach sportowych i prędkość 90 km/h jest na godzinie 9-tej, a prędkość 170 km/h na godzinie 12-tej. Takie ustawienie ogranicza dokładne wskazania, a dodatkową komplikacją są refleksy światła ograniczające czytelność i fakt, że najbardziej interesujący kierującego zakres prędkości zasłania on trzymaną na kierownicy lewą dłonią .

Inny Fiat -odsłona druga

Fiat zrywa z opinią "marki dla statecznych rodzin". Zamiast w kierunku rodzin nauczycieli i starszych osób szukających taniego samochodu, obecne modele mają chwycić za serce (i kieszeń) młodszych użytkowników.

Stąd też w Bravo zastosowano -przełomowy w tej klasie oraz w wielkoseryjnej produkcji - system Blue&Me™. Jest on owocem 3 letniej współpracy Fiat Auto oraz Microsoft. Urządzenie to (dostępne tylko w wersjach Dynamic i Emotion kosztujące 1200 lub 3000 zł, gdy ma nawigację). System współpracuje z większością telefonów komórkowych wyposażonych w bezprzewodową technologię Bluetooth®1 oraz profil hands-free. Rozpoznaje wypowiedziane imię/nazwisko kontaktu i prosi o potwierdzenie, czy ma wybrać dany numer, a po jego uzyskaniu wybiera żądany numer poprzez Twój telefon komórkowy. Na wyświetlaczu komputera pokładowego pojawi się nazwa kontaktu pod który dzwonisz.

Drugą z zalet urządzenia jest media player. Aby użyć media playera, należy podłączyć przenośny nośnik danych do samochodowego portu USB2. Po włączeniu stacyjki, system zacznie tworzyć medialną bibliotekę. Po jej utworzeniu, można po niej surfować i przeszukiwać kategorie plików dźwiękowych używając przycisków kierownicy i kluczowych słów.

Inny Fiat - trzecia odslona

Fiat zawsze słynął z dobrych silników. Wprawdzie "giełdowi fachowcy" twierdzą, że jeden "niemiecki koń mechaniczny" jest więcej wart niż dwa "konie włoskie", ale są to tylko oklepane frazesy. To przecież Włosi zapoczątkowali silniki diesla common rail, a silnikowe laboratoria włoskich firm pracują bardzo wydajnie (patrz Formuła I). Wraz z modelem Bravo, Fiat wprowadził do oferty silnik benzynowy z turbodoładowaniem T-JET.-1.4 16v turbo. Jednostka o mocy 150 KM uzyskanej przy obrotach 5500 obr/min, umożliwia elastyczną jazdę przy zredukowanym używaniu skrzyni biegów (zapewnia to płaska charakterystyka momentu obrotowego). Wystarczy jednak nacisnąć pedał gazu, aby uzyskać natychmiastowe przyspieszenie. Przyczynia się do tego zmniejszona bezwładność turbosprężarki, która umożliwia uzyskanie natychmiast maksymalnych osiągów po naciśnięciu na pedał przyspieszenia. Wyeliminowano więc uciążliwe opóźnienia (bardzo uwidaczniające się i w starszej wersji fiatowskiego 1,4 turbo) znanej popularnie turbodziurą.

Ceny - do Europy trochę nam brakuje...

Podczas prezentacji pojazdu w Rzymie, dużo mówiono o nowoczesnym stylu adresowanym do ludzi młodych. Jednakże to co na zachodzie Europy jest ofertą dla młodych, w Polsce jest często efektem dorobkiem życia. Tak więc mimo iż Bravo ma ceny od 49900 zł za wersję benzynową (1,4 90 KM Fresk), 62990 zl za diesla (1,9 120 KM Active) i 66990 zł za benzynowego turbo (T-Jest Dynamic), czyli mniej niż konkurenci, dla młodych są to wartości nieosiągalne.