Spółka Bristol Cars ma ponad 25 letni praktykę w podwyższaniu mocy silników przez dodanie doładowania. W styczniu 1980 roku przedstawiła Beaufighter, pierwszy brytyjski samochód z doładowaniem.
Obecnie zakład przygotował sportowe coupe Fighter T. Samochód, który stawi czoła Bugatti Veyron, ma tradycyjny wygląd i spartańskie wnętrze. Nietypowo stylizowany tył wyposażono w dyfuzor, który poprawia właściwości jezdne. Patrząc z boku nie można nie zauważyć 19-calowych kół ze stopów lekkich i chromowanych końcówek wydechu, które wyprowadzono z progów.
Głównym atrybutem całego samochodu jest oczywiście silnik. By nie tracić czasu i pieniędzy na opracowanie zupełnie nowej jednostki, wykorzystano silnik marki Dodge, który pracuje pod maską sportowego Vipera. Ośmiolitrową widlastą jednostkę dziesięciocylindrową kompletnie przebudowano i dołączono dwie turbosprężarki, dzięki czemu uzyskano 1012 koni przy 5600 obr./min. Maksymalny moment obrotowy osiąga wartość 1409 Nm przy 4500 obr./min. Maksymalne obroty silnika ograniczono elektronicznie do 6 tys.
Cały ogrom mocy przenoszony jest za pośrednictwem 6-stopniowej manualnej skrzyni biegów na tylną oś. Fighter T przyśpieszy do setki w mniej niż 3,5 s i teoretycznie auto mogłoby pojechać z prędkością 275 mph (430 km/h)! Jednak Bristol ograniczył prędkość swego bolidu do 225 km/h (362 km/h). Masa całkowita 1595 kg rozdzielona jest w stosunku 48:52 (przód:tył).
Potencjalni nabywcy ręcznie budowanego Fightera T muszą zaczekać do września 2007. Cenę włącznie z podatkiem VAT ustalono na poziomie 351.931 funtów.