Radomski Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego oraz Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu zapoczątkowały nietypowe działania mające na celu uświadomienie kierowcom i pieszym, jak bezpiecznie dotrzeć na cmentarze.

Radomskimi ulicami, między cmentarzami, po najruchliwszych ulicach, jeździł specjalny samochód – podobny do karawanu z umieszczonymi informacjami dotyczącymi podstawowych zasad bezpiecznego poruszania się drogami.

Są to pierwsze tego typu działania w Polsce, którymi policjanci chcieli zwrócić uwagę kierowcom, aby jadąc na cmentarz zdjęli nogę z gazu, a piesi nosili odblaski, w myślą zasady, „lepiej dojechać na groby bliskichz opóźnieniem niż wcale”.

Wracając z cmentarzy w miarę możliwości nośmy elementy odblaskowe. Wcześnie zapadający zmrok, mgły i deszcz znacznie ograniczają widoczność na drodze. Piesi i rowerzyści, zwłaszcza w terenie niezabudowanym i tam gdzie poruszają się oni poboczem po nieoświetlonych drogach są mało widoczni.

W takich warunkach kierowca dostrzega ich z dużym opóźnieniem. Tak naprawdę kierowca widzi pieszego dopiero, kiedy jego sylwetka pojawia się w zasięgu świateł samochodu – czyli zaledwie 20 - 30 metrów.

Elementy odblaskowe na ubraniu, bądź rowerze powodują, że taką osobę widać z odległości 120 - 160 metrów.

Źródło: KMP Radom (Rafał Jeżak)