Podwyżki cen paliw w Polsce nie tracą tempa. I choć wydawałoby się, że hamulcem awaryjnym będzie "psychologiczna bariera" 6 zł za litr, to już dawno została przekroczona. A to rodzi wiele pytań. Czy będzie jeszcze drożej? Za co tak naprawdę płacimy po odejściu od ins... dystrybutora? Jaki procent kwoty na rachunku to akcyza, której obniżenia życzyłoby sobie 90 proc. Polaków? Na część z nich odpowiada najnowszy raport POPiHN, rozkładający średnie ceny detaliczne paliw na czynniki pierwsze.

Ogromny skok cen paliw netto

Dane przedstawione przez organizację porównują szacowaną strukturę cen detalicznych z pierwszych dziesięciu miesięcy tego roku z dwunastoma miesiącami roku ubiegłego. Oprócz ceny detalicznej zostały w nich ujęte składające się na nią opłaty dodatkowe, takie jak: akcyza, VAT, opłata paliwowa, opłata emisyjna i marża. Ile wynoszą obecnie, a ile wynosiły w zeszłym roku?

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Gdyby odjąć wszystkie opłaty dodatkowe, za litr paliwa płacilibyśmy dziś kolejno: 2,45 zł (Pb95), 2,60 zł (ON) i 1,39 zł (autogaz). W zeszłym roku byłoby jeszcze taniej. Ceny netto kształtowały się wówczas w ten sposób: 1,63 zł (Pb95), 1,85 zł (ON) i 0,90 zł (autogaz). Porównując rok 2021 do roku 2020, można zatem zauważyć różnice wynoszące od 40,5 proc. do nawet 54,4 proc. Oczywiście, duża w tym zasługa kryzysu paliwowego spowodowanego przez pandemię.

Sprawdź też: Czy rząd może obniżyć ceny paliw?

Ceny paliw a wysokość akcyzy

Zaskoczeniem może być fakt, że ujęta w raporcie akcyza... zmalała względem zeszłego roku. W przypadku Pb95 jest niższa o 0,7 proc. (dziś to 1,51 zł/l), a LPG – o 4,9 proc. (0,35 zł/l). Nie obniżono tylko akcyzy na olej napędowy, która wciąż jest pobierana w średniej wysokości 1,15 zł za każdy litr. Nie zmieniła się też opłata emisyjna dla benzyny i oleju napędowego (0,08 zł/l).

Co wzrosło? VAT i opłata paliwowa. Podwyżka pierwszego podatku najmocniej uderzyła w kierowców samochodów z instalacją gazową (+24,6 proc.; 0,47 zł zamiast 0,38 zł). Nieco mniej dotkliwie odczuwają ją właściciele "benzyniaków" (+20,9 proc.; 1,00 zł zamiast 0,82 zł), a najmniej – "ropniaków" (+18,1 proc.; 0,98 zł zamiast 0,83 zł). Inaczej jest ze wzrostem opłaty paliwowej, który jest największy w przypadku paliwa Pb95 (+13,3 proc.; 0,17 zł zamiast 0,15 zł). Różnica dla autogazu to +10 proc. (0,11 zł zamiast 0,10 zł), a dla oleju napędowego +7,9 proc. (0,34 zł zamiast 0,32 zł).

W reakcji na rosnące ceny netto i przytoczone powyżej podwyżki, aby obniżyć ceny detaliczne, koncerny paliwowe częściowo zrezygnowały w tym roku z marży. Najwięcej straciły na dieslu (aż 60,3 proc.!), trochę mniej na benzynie ("tylko" 40 proc.), a najmniej na autogazie (26,7 proc.).

Ładowanie formularza...