Ropa naftowa jest coraz droższa, dolar także nie jest tani. Przez to na stacjach benzynowych już normalnym widokiem jest minimum 6 zł za litr najtańszej benzyny i oleju napędowego. Jak wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster stworzonego na zlecenie “Super Expressu”, 9 na 10 Polaków oczekuje od rządu obniżenia akcyzy na paliwo.

Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem drogie paliwo wpływa nie tylko na portfele kierowców, ale niemal każdego, kto robi zakupy. Dzieje się tak, ponieważ praktycznie każdy produkt trzeba przewieźć z miejsca produkcji do sklepu. Wysokie ceny paliw powodują, że transport ten jest coraz droższy, więc i finalna cena produktów rośnie.

Przypomnijmy, że obecny rząd w 2020 r., kiedy paliwa były bardzo tanie, podniósł opłatę paliwową. Jeszcze zanim partia rządząca doszła do władzy, sama mówiła o tym, że koszty paliwa można obniżyć, zmniejszając akcyzę na paliwo. Czy teraz dojdzie do obniżki? Jarosław Kaczyński zaprzeczył, że jest taka potrzeba.

Ładowanie formularza...