Facelifting nie jest tak radykalny jak przemiany generacyjne Sonaty w latach 90. Projektanci nieznacznie zmienili przód auta, gdzie znajdziemy nową, większą atrapę chłodnicy i nowe lampy. W nadkolach pojawiły się nowe koła ze stopów lekkich. Producent nie zapomniał o bezpieczeństwie biernym, tak więc zoptymalizowano ramę pomocniczą silnika.
Wewnątrz Sonaty znajdziemy zmienioną deskę rozdzielczą wykonaną z bardziej wartościowych materiałów. Nowy design otrzymały także wskaźniki na desce rozdzielczej i konsola centralna. Do nowości trzeba zaliczyć także dwustrefową klimatyzację, dwustopniowe podgrzewanie foteli i możliwość podłączenia różnych odtwarzaczy poprzez złącza USB i AUX.
Praktycznie wszystkie silniki na rynek koreański są mocniejsze i cechują się niższym zużyciem paliwa niż dotychczas. Hyundai nie zaprzecza, że specyfikacje jednostek przeznaczonych na inne rynki mogą się różnić, wbrew temu gama silnikowa godna jest uwagi. Benzynowa jednostka 2.0 CVVT to druga generacja linii silników Theta. Jednostka otrzymała system zmiennych faz rozrządu zaworów ssących i wydechowych oraz system zmiennej długości kolektora dolotowego. Moc silnika zwiększyła się do 116 kW (158 KM) przy 6200 obr./min, a moment obrotowy wzrósł do 197 Nm przy 4500 obr./min. Ten silnik najprawdopodobniej pojawi się tylko w koreańskiej i europejskiej ofercie. W USA podstawowy model osadzony będzie większym 4-cylindrowym silnikiem 2,4 CVVT dysponującym mocą 126 kW (171 KM) przy 6000 obr./min i momentem obrotowym 230 Nm przy 4000 obr./min.
Wszystkie Sonaty dla rynku amerykańskiego otrzymały bardziej bezpośredni układ kierowniczy z nową przekładnią, poziom wyposażenia SE jest nieco usportowiony - zawieszenie obniżono z przodu o 15 %, a z tyłu o 10 %. Wszystkie wersje Sonaty otrzymały sztywniejsze stabilizatory.
Dla rynku północnoamerykańskiego nie przewidziano nowoczesnej wysokoprężnej jednostki 2.0 CRDi oferującej moc 110 kW (150 KM) przy 3800 obr./min i moment obrotowy 314 Nm przy 2000 obr./min.