Auto Świat Wiadomości Aktualności Czy reklama Toyoty C-HR promuje niebezpieczną jazdę?

Czy reklama Toyoty C-HR promuje niebezpieczną jazdę?

Komisja Etyki Reklamy uznała, że najnowszy spot telewizyjny promujący Toyotę C-HR jest nieetyczny. Mimo tłumaczeń polskiego oddziału Toyoty, trzyosobowa rada stwierdziła, że reklama japońskiego crossovera pokazuje łamanie przepisów drogowych, a tym samym promuje niebezpieczną jazdę.

Toyota C-HR po liftingu
Zobacz galerię (6)
Toyota
Toyota C-HR po liftingu

„Maluch” popędzający światłami inne auta i przeskakujący niczym koń na zawodach nad ulicznymi maruderami, a potem zawracający widowiskowo na środku ulicy na hamulcu awaryjnym, albo Daewoo Tico szalejące po wąskich uliczkach miasta, uciekające przed policyjnym patrolem i zjeżdżające po schodach - to standardy reklam telewizyjnych z lat 90. Nikt wtedy nie marudził, że to nie etyczne, daje zły przykład, ale od tamtej pory sporo się zmieniło. Jak widać, nie dostrzegła tego agencja wynajęta przez Toyotę, która nakręciła efektowny i trzeba przyznać bardzo dynamiczny spot nowej Toyoty C-HR na warszawskich ulicach.

pik
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków