Logo

Drogi recykling

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Przyjęty przez Komisję Europejską Sejmu RP projekt ustawy o recyklingu pojazdów zużytych lub nienadających się do użytkowania jest według niektórych organizacji motoryzacyjnych bublem legislacyjnym.Projekt ustawy zobowiązuje producentów i importerów aut do utworzenia punktów zbierania "wraków" w terminie 30 dni od uchwalenia ustawy.

Jacek Żarnowiecki, członek zarządu GM Polska oraz wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Prywatnych Przemysłu Motoryzacyjnego i Ciągnikowego, wyjaśnia, że na zbudowanie sieci potrzeba ok. roku. Projekt nie określa jednak, jak powinno się organizować sieć recyklingu, za brak której trzeba będzie płacić kary. W skali całego rynku motoryzacyjnego 14-dniowy brak sieci to koszt 6,5 mln zł, roczny - 170 mln zł.Enrico Pavoni, prezes Fiat Auto Poland, dodaje, że opłata recyklingowa (50 gr za kg) wpłynie na cenę aut. Przyjmując, że masa samochodu wynosi 1000 kg, jego cena wzrośnie o 500 zł.Jakub Faryś, dyrektor Związku Motoryzacyjnego SOIS podkreśla, że producenci i importerzy popierają recykling pojazdów. Protestują jednak przeciwko wykluczeniu ekspertów organizacji motoryzacyjnych z prac sejmowych nad projektem oraz przeciwko błędom merytorycznym w nim zawartym.Krzysztof Szamałek, wiceminister środowiska, przypomina, że ustawa o recyklingu aut wynika z dyrektywy europejskiej. W UE produceni ponoszą odpowiedzialność za auta wprowadzone do obrotu. Minister przyznaje, że ceny samochodów mogą wzrosnąć.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: