W niedzielę w Kościele katolickim pod hasłem "Kieruj się wiarą na drodze" obchodzony jest VII Ogólnopolski Dzień Modlitw za Kierowców. Nawiązując do tegorocznego hasła duszpasterz kierowców wezwał do bycia chrześcijaninem także na drodze.

Ks. Midura podkreślił, że dane statystyczne mówią, iż w wypadkach na polskich szosach i ulicach

ginie co roku kilka tysięcy osób, a dziesięciokrotnie więcej doznaje obrażeń. Jego zdaniem te liczby powinny skłonić Polaków do przeprowadzenia osobistego rachunku sumienia i oceny, na ile są odpowiedzialni za zagrożenia występujące w ruchu drogowym.

"Jest skandalem, aby w naszej ojczyźnie, gdzie jest tylu wierzących i praktykujących chrześcijan, dochodziło tak często do łamania prawa i przepisów ruchu drogowego, a przez to tylu ludzi, szczególnie młodych odchodziło z tego świata nagle, nieprzygotowanych na spotkanie z Bogiem" - uważa ks. Midura.

W niedzielę we wszystkich kościołach wierni będą modlić się za uczestników ruchu drogowego, a księża przypominać, że kierujący pojazdami powinni przestrzegać przepisów i być trzeźwi.

Każdego roku na drogach całego świata ginie ok. 1,3 mln osób, z czego w Europie prawie 40 tys., w Polsce ok. 4 tys. Z danych wynika, że główną przyczyną śmierci na drogach są: brawura, nadmierna prędkość i nieprzestrzeganie podstawowych przepisów.

Jesteś kierowcą na drodze i nie jesteś na niej sam. Ponad wszystkim jest Pan Bóg Twój, więc zawsze o tym pamiętaj:

1. Nie będziesz egoistą na drodze.

2. Nie będziesz ostry w słowach, czynach i gestach wobec innych ludzi.

3. Pamiętaj o modlitwie i uczczeniu św. Krzysztofa, kiedy wyruszasz w drogę - umiej też podziękować.

4. Szanuj pieszych.

5. Nie zabijaj - bądź trzeźwy.

6. Zapnij pasy - będziesz bezpieczny.

7. Nie bądź brawurowy w prędkości.

8. Nie narażaj siebie i innych na niebezpieczeństwo.

9. Pomagaj potrzebującym na drodze.

10. Przestrzegaj przepisy drogowe, szanuj pracę naszej Policji.

Dekalog kierowcy sam w sobie nie jest przykazaniem. Wiąże się jednak ściśle z dziesięcioma Przykazaniami Bożymi, a szczególnie z piątym przykazaniem. A ich łamanie jest zawsze grzechem. Gdy jadąc samochodem, stanowimy zagrożenie dla życia swojego i innych ludzi, łamiemy przykazanie Boże "nie zabijaj". Gdy będąc za kierownicą reagujemy agresją i złością, wygrażamy innym przeklinamy, także łamiemy przykazania Boże. Wskazania z dekalogu kierowcy są tu konkretnym odniesieniem do przykazań Bożych, a powiązany z tym rachunek sumienia bardzo konkretnie rozlicza kierowców. Ktoś, kto przeprowadzi taki rachunek sumienia będzie doskonale wiedział, z czego ma się wyspowiadać i co zmienić w sposobie jazdy i zachowania na drodze.