W USA oferta naprawdę dużych SUV-ów jest o wiele szersza niż w Europie. Nabywcy takich samochodów często mają zupełnie inne wymagania, jednak osoby które „full size truck” kupują np. do ciągnięcia dużych przyczep, najprawdopodobniej docenią duży i mocny 8-cylindrowy silnik w dobrej cenie.
Na pierwszy rzut oka wygląda jak Cadillac Escalade z inną maską, ale Amerykanie nie mają z tym problemu. Z resztą Escalade, zwłaszcza dzięki popularności u raperów, stał się amerykańską ikoną. Niestety samochód należy do droższych pojazdów, tak więc dla przeciętnego Amerykana może być nieosiągalny. Z odsieczą przyszedł więc Chevrolet, który do bliźniaczego modelu Tahoe zamontował 8-cylindrową jednostkę 6,2 l z Escalade (283 kW/385 KM; 565 Nm) i zaoferował auto w niższej cenie. W standardzie znajdziemy 6-biegową automatyczną przekładnię i możliwość ciągnięcia przyczepy o masie 3,5 t. Chevrolet obiecuje, że samochód sprzedawany będzie wyłącznie z napędem na tylną oś.
Dotychczas największym silnikiem dla Tahoe był 8-cylindrowy silnik o pojemności 5,3 l, w tym roku pojawi się wersja hybrydowa z 6-litrową jednostką V8 z silnikiem elektrycznym zintegrowanym pomiędzy benzynową jednostką napędową i automatyczną skrzynią biegów.