Galaxy po raz pierwszy pojawił się na drogach 20 lat temu – w 1995 roku. Wówczas miał jeszcze dwoje rodzeństwa: Seata Alhambrę i VW Sharana.
W 2006 r. pojwiła się nowa generacja, już bez bliźniaków, a teraz przyszła pora na nowy, ekskluzywny van, który będzie flagowym pojazdem Forda przeznaczonym dla dużych rodzin.
Najnowszy Galaxy ma 7 oddzielnych foteli i wiele rozwiązań poprawiających komfort jazdy oraz zapewniających łatwą aranażację wnętrza w zależności od potrzeb.
Zawsze pewną trudność w vanach sprawiało wsiadanie na drugi i trzeci rząd foteli. W Galaxy rozwiązano ten problem. Fotele drugiego rzędu można pochylać i przesuwać jednym ruchem ręki, a fotele trzeciego rzędu składa i rozkłada się elektrycznie – przyciskiem.
Przednie fotele mogą mieć funkcję masażu – odbywa się to za pomocą pompowanych 11 poduszek umieszczonych w oparciach.
Kolejna ciekawa funkcja to ogranicznik prędkości, który monitoruje znaki ograniczenia prędkości i tak dostoswuje prędkość Galaxy, aby ich nie przekroczyć. Jeśli kierowca nie wyłączy tej funkcji ma szansę uniknąć mandatu – nawet jeśli policjanci będą dobrze zamaskowani w krzakach.
A co nowy Galaxy ma pod maską? Tu też miłe niespodzianki. W tego typu autach nadal chętnie wybierane są silniki Diesla. W nowym Galaxy do dyspozycji jest 2-litrowy TDCi o trzech wariantach mocy: 120, 150 i 180 KM.
Oprócz diesla dostępne będą dwa silniki benzynowe: 1,5/160 KM (EcoBoost) oraz 2.0/240 KM (także EcoBoost).
W Polsce nowy Ford Galaxcy pojawi się na początku czerwca 2015 r. Ceny jeszcze nie są ustalone, można się spodziewać, że będą o kilka procent wyższe od obecnego modelu (teraz najtańsza wersja kosztuje 105 tys. zł, a najdroższa 141 tys. zł).