- Francuscy celnicy odkryli przemyt skamieniałości podczas rutynowej kontroli na autostradzie A8
- Znalezione skamieniałości pochodzą z Maroka i mają dziesiątki milionów lat
- Skamieniałości kopalnych gadów stanowią bardzo poszukiwany, nielegalny "towar" i często trafiają do prywatnych kolekcji
Francuscy celnicy podczas rutynowej kontroli przeprowadzonej na autostradzie A8, biegnącej wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego we Francji, w pobliżu granicy z Włochami dokonali bezprecedensowego odkrycia.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Co za akcja strażników granicznych. Zatrzymali trzy samochody warte kilkaset tys. zł
Jak przekazała rzeczniczka prasowa Dyrekcji Regionalnej Służby Celnej z Nicei, Samantha Verduron inspektorzy urzędu celnego prowadzili tam jedną z losowych kontroli. Zazwyczaj wyglądają one tak, że wykorzystując psy tropiące otwierają oni losowo niektóre z przesyłek. W ciężarówkach jadących z Hiszpanii do Włoch, wśród setek skontrolowanych paczek, znajdowali marihuanę, a nawet kokainę.
Celnicy podczas kontroli odkryli przemyt skamieniałości sprzed milionów lat
27 stycznia 2025 r. celnicy z przygranicznego miasta Menton, znaleźli jednak coś, co przeszło ich oczekiwania. W dwóch z przeszukanych paczek natrafili na dziewięć ogromnych zębów. Miały one trafić pod adresy znajdujące się w pobliżu Genui i Mediolanu.
Ekspert z Muzeum Prehistorii w Menton pomógł zidentyfikować znalezisko. Skamieniałości, jak się okazało, pochodzą z terenów dzisiejszego Maroka i mają dziesiątki mln lat. Wśród odkrytych szczątków znajdował się ząb Zafarasaura, kopalnego gada z rzędu Plezjozaurów. Gatunek ten po raz pierwszy odkryto właśnie w Maroku. Trzy kolejne zęby udało się zidentyfikować, jako pochodzące od Mozazaura. Pozostałe pięć należało kiedyś do kopalnego gada z rodzaju Dyrosaurus z rodziny krokodylomorfów.
Skamieniałości to cenny ładunek dla przemytników
Dyrekcja Regionalna Służby Celnej informuje, że według francuskiego prawa, eksport skamieniałości musi zostać zatwierdzony przez odpowiedni organ nadzoru, a bez takiego zezwolenia są one zazwyczaj zwracane do kraju pochodzenia.
Samantha Verduron, rzeczniczka prasowa Dyrekcji Regionalnej Służby Celnej z Nicei poinformowała, że aktualnie prowadzone jest dochodzenie mające na celu ustalenie tożsamości odbiorców i podjęcie decyzji o dalszym postępowaniu.
W 2020 r. Francja zwróciła do Maroka ok. 25 tys. przedmiotów, w tym także skamieniałości, minerały, kamienie i dzieła sztuki, które zostały przechwycone przez francuskich celników w latach 2005 i 2006. Jak informuje AFP, większość z tych przedmiotów została wydobyta w wyniki nielegalnych wykopalisk.
W 2015 r. celnicy we francuskim Lyonie znaleźli część szkieletu Tarbozaura. Jak wykazało śledztwo, jego skamieniałe kości zostały nielegalnie wykopane w Mongolii. Szczątki dinozaurów (i inne tego typu skamieniałości) są bardzo poszukiwanym, nielegalnym "towarem". Muzea często nie mają szans na ich pozyskanie, bo trafiają nielegalnymi kanałami do licznych kolekcjonerów. Dla przykładu, w 2024 r. prezes jednego z funduszy hedgingowych, podczas aukcji w Nowym Jorku, wydał 44,6 mln dol. na zakup skamieniałości stegozaura.