- Nawet 15 lat pozbawienia wolności grozi mężczyznom, którzy brali udział w nielegalnym obrocie skradzionymi maszynami i panelami fotowoltaicznymi
- Policja mówi o towarach o wartości przekraczających ponad sześć mln zł
- Grupa działała w całej Europie
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Katowicach wpadli na trop zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie skupowali zrabowane w całej Europie towary, a następnie odsprzedawali je z zyskiem. Tylko przez kilka miesięcy 2023 roku, pośredniczyli w obrocie skradzionymi maszynami i panelami fotowoltaicznymi wartymi ponad 6 300 000 zł. Dwóch szefów grupy, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, zostało już tymczasowo aresztowanych, a pozostali objęci dozorami policyjnymi
- czytamy w jednym z najnowszych komunikatów śląskiej policji. Mowa tu o sprawie wagi ciężkiej, co widać na załączonych do informacji zdjęciach. Grupa specjalizowała się w nielegalnym obrocie ciężkimi maszynami i panelami fotowoltaicznymi. W poniższej galerii możecie zobaczyć sprzęt zabezpieczony przez policję:
Co teraz grozi zatrzymanym? Mowa nawet o 15 latach pozbawienia wolności
Śledczy z Katowic zatrzymali członków zorganizowanej grupy przestępczej, która handlowała skradzionymi towarami na skalę europejską. W wyniku operacji przeprowadzonej przez Wydział Kryminalny Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, wykryto proceder paserstwa obejmujący maszyny i panele fotowoltaiczne o wartości przekraczającej sześć milionów złotych.
Przeczytaj także: Kupiłem to zanim Elon zwariował. Sprzedaż Tesli spada, za to nalepki stały się hitem
Policjanci, którzy od początku 2023 roku intensywnie pracowali nad sprawą, skupili się na gromadzeniu dowodów i dokumentowaniu działań grupy. Ustalono, że przestępcy skupowali skradzione towary o dużych gabarytach i wartości, takie jak kontenery z panelami fotowoltaicznymi czy maszyny budowlane, które następnie były ukrywane do czasu znalezienia nabywców i sprzedawane z zyskiem.
Operacja policji, która miała miejsce w ostatnich miesiącach, pozwoliła na zatrzymanie pięciu mężczyzn w wieku od 34 do 52 lat, w tym dwóch liderów grupy. Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, przywódcy zostali tymczasowo aresztowani, a pozostali podejrzani objęci dozorami policyjnymi. Zatrzymanym grozi teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności.