Hundai Kona oferowany będzie w dwóch wersjach napędu elektrycznego. Najmocniejsza ma silnik o mocy 204 KM, baterię o pojemności 64 kWh, czas ładowania w szybkiej ładowarce o mocy 100 kW wynosi niecałą godzinę (do 80 proc. pojemności baterii). Druga wersja wyposażona w baterię o pojemności 39,2 kWh i w silnik o mocy 135 KM ma zasięg do 300 km, czas ładowania prądem 100 kW wynosi również niespełna godzinę.
Oczywiście podawane przez producenta zasięgi na jednym naładowaniu baterii są maksymalne i – trzeba dodać – teoretyczne, gdyż nie uwzględniają warunków drogowych, wiatru, korków, jazdy pod górę, niskiej temperatury czy stylu jazdy kierowcy. Z testów aut elektrycznych w warunkach drogowych wynika, że rzeczywisty zasięg wynosi ok. 2/3 wartości podawanej przez producentów. W przypadku Hyundaia Kony nawet te 2/3 robi wrażenie, gdyż byłoby to 200 km dla wersji słabszej i ok. 300 km dla mocniejszej.
Elektryczna Kona z zewnątrz jest prawie identyczna, jak wersja spalinowa, z tą jednak różnicą, że osłona chłodnicy jest zamknięta (dla poprawy aerodynamiki).
Elektryczny Hyundai Kona wyposażony jest w najnowsze układy gwarantujące aktywne bezpieczeństwo. Dostępny na pokładzie jest m.in. inteligentny tempomat (utrzymujący stałą odległość od poprzedzającego pojazdu i automatycznie zwalniający, gdy pojazd przed nami hamuje).
Jest też układ wykrywający pojazdy i pieszych i automatycznie hamujący w sytuacjach awaryjnych. Są też asystenci utrzymania pasa ruchu, ostrzegania przed kolizją z pojazdem w tzw. martwym polu lusterek, asystent ostrzegający przed kolizją podczas cofania, wykrywający zmęczenie kierowcy, czytający znaki ograniczenia prędkości.
Hyundai Kona w wersji elektrycznej wyposażony został w najnowszy system łączności. Połączenie z systemami Apple CarPlay, Android Auto i Bluetooth odbywa się poprzez 7-calowy ekran dotykowy. Na tym samym ekranie wyświetlane są mapy nawigacji.