Trzeci dzień testów ponownie minął pod znakiem poznawania i rozwijania najnowszych konstrukcji. Wiele zespołów testowało aerodynamikę oraz „zaprzyjaźniało się” z oponami Pirelli. Kibice nie mogli zatem liczyć na zaciętą walkę o najlepszy wynik.

Niemniej jednak, Nico Rosberg wywindował wczorajszy rekord Michaela Schumachera i z czasem 1:17.613 uplasował się na pierwszej pozycji. Najlepsze okrążenie wykręcił w południe, mimo tego że przejechał ich aż 118.Tym samym zespół Mercedes AMG Petronas zebrał wystarczającą ilość informacji o nowym ogumieniu Pirelii zakończył testy w Jerez. Jutro nie pojawi się już na torze.

„Opony będą miały duży wpływ na wyścigi, ponieważ są małe różnice między mieszankami” – mówił Nico Rosberg – „Ciężko mi przewidzieć, jak to będzie, ale na pewno inaczej. Degradacja to nadal duży problem, ale tylna opona wydaje się mocniejsza i Pirelli świetnie się spisało. Ważne, aby właściwie poznać charakterystykę opon, ponieważ są spore zmiany w porównaniu do ubiegłego roku. Teraz dokładnie wiemy, jak samochód spisuje się na nowych oponach. Będziemy mieli dokładne porównanie, kiedy założymy nowe opony w nowym bolidzie”.

Romain Grosjean trzeci dzień testów z pewnością zaliczy do udanych. Kierowca Lotusa z drugim czasem w tabeli (1:18.418), bez żadnych problemów ukończył dzisiejszą sesję. Pod koniec dnia zatrzymał się na torze, lecz był to planowany zabieg – zespół sprawdzał zużycie paliwa w nowym bolidzie E20.

„Z pewnością było lepiej niż poprzednim razem” – podsumował Romain Grosjean -„Najważniejsze, że samochód spisuje się super. Bolid dobrze się prowadzi, staramy się poprawiać i zobaczymy, co na co będzie nas stać na pierwsze kwalifikacje w Melbourne. Samochód prowadzi siębardziej przewidywalnie, dobrze trzyma się w szybkich zakrętach. Można poczuć się pewnie i cisnąć do limitu. Wybacza drobne błędy i jak dobrze pójdzie nie obrócisz się. Tego oczekujesz w F1. Jeżeli nie czujesz się pewnie, nie dasz rady wycisnąć tych dziesiątych sekundy”.

Trzeci czas uzyskał Sebastian Vettel, który do bolidu RB8 wsiadł dziś po raz pierwszy. Mistrz Świata pokonał 96 okrążeń, ale nie zdołał pobić wczorajszego czasu Marka Webbera – zabrakło mu przeszło 0.1 sekundy. Jutro zapewne się poprawi.

„Minęły dwa miesiące odkąd ostatni raz siedziałem w bolidzie, więc potrzebowałem kilku okrążeń, aby odzyskać tempo” – komentował Sebastian Vettel -„Bolid spisuje się dobrze, tak jak się spodziewaliśmy. Jest spora strata przyczepności ze powodu przepisów, ale można się do tego przyzwyczaić, a potem należy zająć się pracą nad nowym samochodem. Jak do tej pory, możemy być zadowoleni, było kilka problemów, ale to normalne w przypadku nowego konstrukcji”.

W końcu przyspieszył zespół McLarena. Lewis Hamilton pierwszy raz prowadził dziś model MP4-27 i po przejechaniu 80. okrążeń uzyskał czwarty czas. Zespół i kierowcami kładą głównie nacisk w Jerez na rozwój najnowszego bolidu.

Dużo pracy włożył dziś Bruno Senna, kierowca zespołu Williamsa. Brazylijczyk bolidem FW34 pokonał aż 125 okrążeń. Na koniec dnia zameldował się na 8. pozycji.

Warto wspomnieć o debiutującym w F1 Jean-Ericu Vergne. Kierowca Torro Rosso po pierwszej styczności z nowym bolidem zameldował się tuż za Lewisem Hamiltonem. Francuz wyprzedził Sergio Pereza (awaria filtra oleju na 36. kółku) oraz Fernando Alonso, które przyciągnął dziś liczną grupę kibiców. W poprzednich dniach na trybunach można było zaobserwować o wiele więcej pustych miejsc.

Pechowcem dzisiejszej sesji był Jules Bianchi, który porankiem rozbił bolid zespołu Force India. Uszkodzenia VJM05 były co prawda niewielkie, ale zespół nie zdołał skompletować części do pojazdu i dzień mógł uznać za stracony. Jutrzejszy wyjazd na tor zależy od tego, czy potrzebne elementy dotrą na czas z Wielkiej Brytanii.

Druga czerwona flaga zawisła z powodu Giedo van der Garde, który również wypadł z toru. Kierowca miał na tyle szczęścia, że nie uszkodził bolidu i mógł o własnych siłach wrócić na asfalt.

W piątek (10 luty) odbędzie się ostatni dzień testowy w Jerez. Większość ekip pozostanie w takim samym składzie. Być może część z nich pokusi się o nowy rekord.

III DZIEŃ TESTÓW W JEREZ (09.02)

1.Nico Rosberg (D) MGP W02 – 1:17.613 (118 okr.)

2. Romain Grosjean (F) Lotus E20-Renault – 1:18.419 (117 okr.)

3. Sebastian Vettel (D) Red Bull RB8-Renault – 1:19.297 (96 okr.)

4. Lewis Hamilton (GB) McLaren MP4-27-Mercedes – 1:19.464 (80 okr.)

5. Jean-Eric Vergne (F) Toro Rosso STR7-Ferrari – 1:19.734 (79 okr.)

6. Sergio Perez (MEX) Sauber C31-Ferrari – 1:19.770 (48 okr.)

7. Fernando Alonso (E) Ferrari F2012 – 1:20.412 (67 okr.)

8. Bruno Senna (BR) Williams FW34-Renault – 1:21.293 (125 okr.)

9. Giedo van der Garde (NL) Caterham CT01-Renault – 1:23.324 (74 okr.)