• Kierowca ciężarowej lawety za ujawnione wykroczenia otrzymał mandat karny w wysokości 2000 zł
  • Prowadzący pojazd skontrolowany przez inspektorów ITD stracił prawo jazdy na trzy miesiące
  • Karę finansową otrzyma również właściciel lawety, który nie ma odpowiednich pozwoleń na prowadzenie przewozu drogowego rzeczy

Zawodowy kierowca musi posiadać szereg uprawnień, które pozwalają mu na wykonywanie pracy (prawo jazdy odpowiedniej kategorii, badania lekarskie i psychologiczne, kwalifikacja wstępna). Kontrola Tymczasem kontrola inspektorów pomorskiej ITD pokazała, że są tacy, którzy mają za nic obowiązujące przepisy.

Na autostradzie A1 w miejscowości Swarożyn (powiat tczewski), inspektorzy zatrzymali samochód ciężarowy – lawetę, należący do polskiej firmy. Kierowca jechał z Będzina do Elbląga pod załadunek samochodu.

Prawo jazdy było, ale nie takie, jak trzeba

W trakcie kontroli kierowca okazał wyłącznie blankiet prawa jazdy starego typu, bez wymaganych wpisów i zlecenie przewozu. To jeszcze nie koniec nieprawidłowości. Kiedy inspektorzy poprosili mężczyznę, żeby sporządził za pomocą tachografu wydruk z karty kierowcy z dnia kontroli, okazało się, że kierowca rejestruje swój czas pracy na karcie należącej do zupełnie innej osoby.

W trakcie dalszego sprawdzania stwierdzono jeszcze inne naruszenia przepisów prawa drogowego. Prowadzący nie miał ważnych badań lekarskich i psychologicznych oraz kwalifikacji wstępnej lub szkolenia okresowego.

Właściciel lawety też winny

Inspektorzy ITD wykryli również nieprawidłowości, których dopuścił się przedsiębiorca, do którego należy laweta. Nie miał on uprawnień do wykonywania przewozu drogowego rzeczy, czyli: zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego, licencji na wykonywanie transportu drogowego lub zaświadczenia na przewozy drogowe na potrzeby własne.

Kierowca i przedsiębiorca ukarani wysokimi grzywnami

Za manipulowanie zapisami czasu pracy podczas bieżącego dziennego czasu prowadzenia pojazdu, inspektorzy zatrzymali prawo jazdy kierowcy na najbliższe trzy miesiące. Z powodu braku ważnych uprawnień, zakazali mu dalszej jazdy. Kierowcę ukarano również mandatem karnym w wysokości 2000 zł.

Czytaj także: Nowy bat na kierowców przynosi rezultaty. Dwa mandaty co minutę

Inspektorzy zatrzymali też kartę do tachografu, którą kierowca posługiwał się bezprawnie. Zostanie ona przesłana do organu wydającego, czyli Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych.

Wobec przedsiębiorcy będzie wszczęte postępowanie administracyjne z ustawy o transporcie drogowym. Za nieprawidłowości wykryte przez inspektorów ITD grozi mu wysoka kara pieniężna.