Funkcjonariusze z piotrkowskiego oddziału WITD Łódź przeprowadzili akcję "Noc przyczep" na drodze ekspresowej S8, ujawniając przewozy towarów niezgodne z obowiązującymi przepisami. Wisienką na torcie była jednak kontrola ciężarówki należącej do przewoźnika z Bośni i Hercegowiny.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Żeby legalnie wykonywać usługi transportowe, potrzebował on odpowiedniego zezwolenia. Podczas kontroli kierowca pojazdu przedstawił inspektorom taki dokument, ale ci zorientowali się, że jest on wypisany znikającym długopisem. Jak podano w komunikacie, po stanie blankietu można było przypuszczać, że prowadzący ciężarówkę posługiwał się nim nie pierwszy raz. Ostatecznie mężczyzna przyznał się inspektorom do tej nielegalnej praktyki.

Teraz przewoźnik z Bośni i Hercegowiny musi liczyć się koniecznością zapłaty wysokiej kary pieniężnej. Jego ciężarówka została skierowana na parking, który będzie mogła opuścić dopiero po przedstawieniu przez kierowcę odpowiednich dokumentów.