Z ekonomicznego punktu widzenia różnica jest gigantyczna. A z technicznego?"Gaz jako paliwo można stosować bez obaw. Jest przyjazny silnikowi i środowisku" - zapewnia przewodniczący zespołu rzeczoznawców PZMot dr Włodzimierz Sel. Liczba oktanowa LPG, od 90 do 110 jednostek, jest równa lub wyższa liczbie oktanowej benzyny. Zużycie LPG na 100 km jest o ok. 10-15 proc. wyższe niż benzyny, a silnik napędzany gazem jest nieco "słabszy". Biorąc pod uwagę cenę za litr, zainstalowanie napędu LPG jest idealnym rozwiązaniem.Kolejki chętnych na instalacje gazowe w samochodach rosną. Na usługę czeka się nawet miesiąc. Zanim jednak wjedziemy do warsztatu, powinniśmy zapytać w autoryzowanym serwisie, czy producent dopuszcza montaż instalacji gazowej w konkretnym modelu. Jeśli nie, dokonując przeróbki, stracimy gwarancję. Spośród producentów czterech najlepiej sprzedających się w Polsce marek tylko Daewoo i Fiat godzą się na montaż napędu LPG w swych autach, ale tylko w autoryzowanych przez siebie stacjach. Daewoo oferuje od niedawna Lanosy z fabryczną instalacją. Są one droższe o 2200 zł. Aby kupić taki wóz, także trzeba poczekać nawet miesiąc. W maju na 2700 Lanosów, które zjechały z taśmy, 700 miało fabryczne instalacje LPG. "Zainteresowanie jest duże, produkcja będzie coraz większa" - mówi rzecznik Daewoo-FSO Krystyna Danilczyk. Większość firm producentów zagranicznych raczej nie przewiduje sprowadzania samochodów wyposażonych w instalację gazową, mimo że są w ofercie na innych rynkach. "Takie samochody byłyby zbyt drogie w Polsce" - informuje Paweł Kowalski z Renault Polska. Opel i Toyota jeszcze nie zezwalają na przerabianie swych aut, ale szykują się do autoryzowania pewnej liczby warsztatów montujących napęd LPG.Jeśli nasz wóz jest już po gwarancji, bez obaw możemy założyć instalację gazową. "Zaadaptować można każde auto, jednak jest to skomplikowane i przeróbki nie można powierzyć byle komu" - mówi Leszek Leszczyński, który od ponad 6 lat montuje napęd gazowy w samochodach. "Butla z gazem, którą umieszcza się w bagażniku, np. w miejscu koła zapasowego, jest odporna na zgniatanie i ogień. Przewody doprowadzające gaz muszą być szczelne, wówczas instalacja jest bezpieczniejsza niż benzynowa" - uważa p. Leszczyński. Szczelność instalacji, jej zamocowanie i legalizacja zbiornika na gaz są sprawdzane przez stację kontroli pojazdów, do której trzeba zgłosić się w ciągu 14 dni od zamontowania LPG. Od tej chwili na kolejne badania trzeba jeździć raz w roku. "Instalacje są zakładane na ogół dobrze. Tylko kilka procent samochodów na gaz sprawdzanych w naszej stacji nie zostaje dopuszczonych do ruchu" - mówi diagnosta z Warszawy Andrzej Iwański. Dobra instalacja gazowa koszuje 2,5-3 tys. zł. Jeśli samochód zużywa 10 litrów benzyny na 100 km, to przy dzisiejszych cenach wydatek zwróci się po przejechaniu ok. 14 tys. km. Czy jednak ceny gazu nie wzrosną? Fiskus coraz chętniej wyciąga rękę po "łatwe" pieniądze od zmotoryzowanych. "Gaz może zostać niebawem obłożony wyższym podatkiem akcyzowym - obawia się Ryszard Beszterda z Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. - To byłby błąd. Zwróciliśmy się do Ministerstwa Finansów, aby tego nie robić". Jeszcze dziś na gazie jeździmy dużo taniej, ale czy podobnie będzie jutro?Andrzej Siwek

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków