Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Kiedy 50 km/h to za szybko – oto efekty obniżenia prędkości w mieście

Kiedy 50 km/h to za szybko – oto efekty obniżenia prędkości w mieście

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Czy obniżenie dopuszczalnej prędkości w mieście wystarczy, by poprawić bezpieczeństwo na drogach? Oto wyniki funkcjonowania strefy Tempo 30 wprowadzonej w 2015 roku na terenie Katowic.

Strefa Tempo 30 Bogucicka Katowice Fot. T. CybulskiŹródło: Materiały prasowe
  • Strefa Tempo 30 to obszar tzw. uspokojonego ruchu z dopuszczalną prędkością 30 km/h
  • Rok przed wprowadzeniem strefy odnotowano 22 wypadki na wybranym obszarze. Cztery lata później było ich 13
  • Spadek wypadków w Katowicach odnotowano w całej ostatniej dekadzie. Aż o 85 proc. zmniejszyła się liczba ofiar śmiertelnych

Od czterech lat funkcjonują w Katowicach strefy Tempo 30. To nic innego jak strefy tzw. uspokojonego ruchu, wyznaczone na terenie śródmieścia. Można się po nich poruszać z prędkością nie większą niż 30 km/h, co zresztą regularnie kontroluje lokalna drogówka.

30 km/h panaceum na wszystko?

Pomysłodawcy bardziej rygorystycznego limitu przekonywali, że wolniejsza jazda oznacza nie tylko wyższe bezpieczeństwo dla wszystkich uczestników ruchu (kierowcy, piesi, rowerzyści). Postulowano również poprawę jakości życia mieszkańców i m.in. ograniczenie hałasu (według danych WHO można uzyskać nawet 3 dB mniej) oraz płynniejszy ruch. Otwartą kwestią pozostało wówczas tylko jedno – czy uda się uniknąć złych doświadczeń związanych ze zmniejszeniem uwagi pieszych czujących się pewniej przy drogach z bardziej restrykcyjnym limitem.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Po czterech latach funkcjonowania pora na pierwsze kompleksowe podsumowanie. Miejski wydział transportu w Katowicach wspólnie z komendą miejską policji przygotował raport o stanie bezpieczeństwa na miejskich drogach. Przeanalizowano m.in. dane dotyczące wypadków z 2014 roku i 2018 roku na obszarze, na którym w 2015 roku wyznaczono strefę ograniczonej prędkości. Na tym jednak nie poprzestano. Sprawdzono także dane z ostatnich pięciu lat oraz porównano z bazą informacji sprzed 10 lat dla całego miasta. Było co porównywać.

Im więcej tym mniej

„Pomimo rosnącej z roku na rok liczby rejestrowanych pojazdów odnotowaliśmy w ubiegłym roku aż o 45% mniej wypadków niż 10 lat temu. Dane jasno pokazują, że o ile w 2008 roku mogliśmy mówić statystycznie o 1 wypadku przypadającym na 432 pojazdy, to w ubiegłym o jednym wypadku na 1226 pojazdów”. – poinformował Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Spadek wypadków odnotowano w całej ostatniej dekadzie. W 2008 roku miało miejsce 449 zdarzeń na całym obszarze Katowic. Dziesięć lat później było już 247 wypadków, co oznacza spadek o 45 proc. To nie koniec dobrych wieści. W ciągu ostatnich 10 lat aż o 85 proc. zmniejszyła się liczba ofiar śmiertelnych. W 2008 roku zginęło bowiem 28 osób. W 2018 były tylko (lub aż) 4 ofiary śmiertelne.

W statystykach uwzględniono także sam obszar, na którym wyznaczono strefę Tempo 30. Rok przed jej wprowadzeniem odnotowano 22 wypadki. Cztery lata później było ich 13. Liczba osób rannych zmniejszyła się z 22 do 12 (spadek o 55 proc.). Osobno policzono także zdarzenia z udziałem pieszych i rowerzystów (spadek z 19 do 11).

Sprawcy – kierowcy przeważają

Nie zapomniano także o przyczynach zdarzeń. Podkreślono, że większość wypadków na całym obszarze Katowic spowodowali kierowcy (222). Piesi ponoszą winę zaledwie w 11 przypadkach. W 14 wypadkach stwierdzono zaś wspólną winę uczestników lub inne przyczyny (których niestety nie wskazano).

„Najczęstszym rodzajem wypadków (33,2%) było najechanie na pieszego, natomiast najczęstszymi przyczynami wypadków było niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu lub innemu pojazdowi oraz niedostosowanie prędkości do warunków ruchu” wyjaśnił Bogusław Lowak, naczelnik wydziału transportu.

Nietrudno zgadnąć jakie wnioski płyną z raportu. Miasto będzie konsekwentnie rozszerzać obszar obowiązywania stref Tempo 30. W Katowicach nie zamierzają jednak iść na łatwiznę i poprzestać na bardziej rygorystycznych limitach. Władze miasta pochwaliły się także nowymi inwestycjami. Wśród nich budowa dwupoziomowych węzłów drogowych, sygnalizacji świetlnej, infrastruktury rowerowej, systemu zarządzania ruchem czy dalsza modernizacja i rozbudowa komunikacji publicznej. Będzie zatem na co się przesiąść w przypadku, gdy zrezygnujemy z podróży samochodem.

Aby przeglądać tabelę, przesuń kolumny w lewo.

DANE 2008r. 2014r. 2015r. 2016r. 2017r. 2018r.
Liczba zarejestrowanych pojazdów na terenie Katowic 194332 251065 263825 277479 293601 303051
Liczba wypadków 449 276 281 306 253 247
Liczba osób rannych 559 322 311 356 340 289
Liczba osób zabitych 27 14 13 18 11 4
Dzień tygodnia o największej liczbie wypadków Piątek Poniedziałek Poniedziałek Poniedziałek Poniedziałek Czwartek
Najczęściej występujący rodzaj wypadków Najechanie na pieszego – 195 (44,5% ogółu wypadków) Najechanie na pieszego – 155 (56,2% ogółu wypadków) Najechanie na pieszego - 97 (34,5% ogółu wypadków) Boczne zderzenie się pojazdów w ruchu – 101 (33,0% ogółu wypadków) Najechanie na pieszego - 90 (35,5% ogółu wypadków) Najechanie na pieszego - 82 (33,2 % ogółu wypadków)
Tomasz Okurowski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków