- Progi zwalniające wymuszają obniżenie prędkości i czujność kierowców, zwiększając bezpieczeństwo ruchu drogowego
- Niektóre rodzaje progów umożliwiają fizyczne ich ominięcie środkiem ulicy
- Omijanie progów zwalniających wymaga ostrożności
Progi zwalniające to standardowy element infrastruktury drogowej mający na celu zapewnienie bezpieczeństwa poprzez ograniczenie prędkości w newralgicznych punktach. Kierowcy często poszukują sposobów na uniknięcie dyskomfortu związanego z pokonywaniem nierówności. Popularnym rozwiązaniem jest próba przejechania środkiem ulicy, omijając w ten sposób próg. Czy jednak taki manewr jest zgodny z obowiązującymi przepisami? Już tłumaczymy.
Sprawdź: Już z daleka było wiadomo, że bus nie spełnia wymagań. Wszystko przez cielaki
Próg zwalniający — czym się różnią poszczególne rodzaje?
Na drogach można spotkać różne rodzaje progów zwalniających, m.in. wyspowe, podłużne i punktowe. Te pierwsze nie zajmują całej szerokości jezdni, co fizycznie pozwala na ich ominięcie. Kierowcy często decydują się na taki manewr, gdy konstrukcja progu uniemożliwia przejazd w sposób nieobciążający zawieszenia pojazdu.
Co o omijaniu progów zwalniających mówią przepisy?
Prawo drogowe w Polsce nie zawiera jednoznacznych wytycznych dotyczących przejeżdżania między progami zwalniającymi. W zależności od sytuacji taki manewr może być jednak interpretowany jako sprzeczny z intencją istnienia progów.
Trzeba również uwzględnić potencjalne niebezpieczeństwa, zwłaszcza na wąskich drogach, gdzie omijanie tych nierówności może wymagać zajęcia pobocza lub ścieżki rowerowej. Kierowcy powinni zawsze sygnalizować zamiar manewru kierunkowskazem i upewnić się, że nie utrudniają ruchu innym uczestnikom drogi.
Zerknij: Raz i dwa. Kolejne ważne przetargi na S52. Tym razem na badania
Jak bezpiecznie pokonać próg zwalniający?
Najbezpieczniejsza metoda pokonywania tego typu przeszkód to zwolnienie przed nimi i płynne przejechanie przy jednoczesnym unikaniu hamowania lub jazdy na półsprzęgle. W przypadku progów o specyficznej konstrukcji konieczne może być pokonanie ich każdym kołem osobno, z przyspieszeniem dopiero po przejechaniu całej konstrukcji. Jazda z większą prędkością może zakończyć się uszkodzeniem zawieszenia i wizytą u mechanika.