Na 111. okrążeniu Tony Stewart posłał na ścianę Matta Kensetha. Sędziowie sprawcę kolizji skierowali na koniec stawki. Kenseth nie pozostał dłużny i w depo uderzył w Chevroleta swegoadwersarza. Matt za ten incydent otrzymał karę drive-through, natomiast Stewart jeszcze raz trafił na koniec wyścigu. Tym razem za przejechanie podnośnika po serwisie przed boksami swego teamu. Kolizji i wypadków podczas wyścigu było dużo więcej.Finisz pod żółtą flagąNeutralizacja po zderzeniu Jeffa Burtona i Jamie McMurraya spowodowała przedłużenie Daytona 500 o trzy okrążenia. Na prowadzeniu znajdował się wówczas Jimmie Johnson, który tę pozycję objął podczas 187. rundy. Niestety, w finałowym okrążeniu obok flagi w czarno-białą szachownicę wywieszono jeszcze żółtą. Powodem tego był wypadek Grega Bifle'a. Dla Jimmiego Johnsona była to pierwsza wygrana w najważniejszym wyścigu NASCAR. Tony Stewart, pomimo dwukrotnego odesłania na koniec stawki, ostatecznie wywalczył piątą lokatę. Najlepszym debiutantem został Clint Bowyer.