- Wg raportu Yanosika najwięcej fotoradarów w Europie zainstalowano we Włoszech: niemal 5900 sztuk
- Wśród 29 państw uwzględnionych w raporcie Polska jest na 12 miejscu. W naszym kraju jest ponad 12 razy mniej fotoradarów niż we Włoszech.
- Yanosik wzbogacił swój system o lokalizacje ponad 27 000 stacjonarnych fotoradarów
Twórcy popularnego ostrzegacza Yanosik przygotowali fotoradarową mapę Europy. Przeanalizowali 29 krajów nie tylko pod względem liczby zainstalowanych fotoradarów, ale także ich zagęszczenia. Policzyli bowiem, ile urządzeń przypada na każde 1000 km2. Poniesiony wysiłek nie jest jednak dziełem przypadku.
Publikację raportu połączono z debiutem aplikacji Yanosika w nowej europejskiej wersji. Program przyda się podczas podróży nie tylko w Polsce, Czechach, Litwie czy na Słowacji. Będzie użyteczny także niemal w całej Europie, gdzie ostrzeże o stacjonarnych kontrolach prędkości. Na tym jednak nie koniec. Niebawem także funkcja alarmowania zostanie dodana do urządzeń Yanosika.
Od Portugalii po Ukrainę
W pierwszej kolejności funkcja ostrzegania o fotoradarach będzie dostępna w takich państwach jak: Austria, Belgia, Białoruś, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Łotwa, Niemcy, Norwegia, Portugalia, Rumunia, Serbia, Słowenia, Szwajcaria, Szwecja, Ukraina, Węgry, Wielka Brytania, Włochy. Przyda się zatem m.in. kierowcom wybierającym się na narty do popularnych zagranicznych kurortów.
- System Yanosik został poszerzony o ponad 27 tys. stacjonarnych urządzeń z niemal całej Europy, które mierzą prędkość oraz przejazd na czerwonym świetle. To jednak dopiero początek zaplanowanych prac w tym zakresie. Sieć dodanych do aplikacji fotoradarów będzie na bieżąco aktualizowana, by nasi użytkownicy podróżujący po krajach europejskich otrzymywali aktualne informacje o kontrolach - wyjaśnia Dawid Kaczmarowski z Yanosika wyjaśnia.
Gdzie trzeba uważać najbardziej?
Wg analizy przeprowadzonej przez Yanosik Włochy są liderem pod względem liczby zainstalowanych fotoradarów. Włosi mają niemal 5900 stacjonarnych urządzeń pomiarowych. Na drugim miejscu jest Wielka Brytania: ponad 5.5 tys. fotoradarów. Na trzecim miejscu są zaś Niemcy z wynikiem ok 3.9 tys. Polska jest zaś na dwunastym miejscu (480 fotoradarów)
Nieco inaczej wygląda kolejność w przypadku analizy zagęszczenia fotoradarów. Policzono bowiem, ile urządzeń przypada na 1000 km2. Okazało się, że liderem jest wówczas Belgia z wynikiem ok. 38 urządzeń. Na kolejnych pozycjach są zaś Wielka Brytania (22) i Włochy (20). Ostatnie miejsca w rankingu zajmują zaś Białoruś, Łotwa, Portugalia, Słowacja i Ukraina. Polska z wynikiem 1,5 fotoradaru na 1000 km uplasowała się w połowie zestawienia.
Dawid Kaczmarowski z Yanosika tłumaczy: „Pod względem liczy fotoradarów na drogach zdecydowanie przoduje Europa Zachodnia. Znacznie mniej tego typu urządzeń zamontowanych jest w Europie Środkowo - Wschodniej oraz na Bałkanach. Polska na 29 państw biorących udział w analizie znalazła się na 12 miejscu. Porównując nasz kraj z pionierem Europy w tej dziedzinie, okazuje się, że obecnie w Polsce jest ponad 12 razy mniej fotoradarów niż we Włoszech”.
W rankingu Yanosika wysoko plasują się także takie kraje jak Francja, Szwecja, Hiszpania, Belgia oraz Austria. Nie licząc Francji (ponad 2.6 tys. lokalizacji) w pozostałych wymienionych krajach odnotowano ponad 1000 miejsc stałych kontroli prędkości.