Nudny, rodzinny van? Z pewnością nie w planach Mercedesa. Niemiecka marka na targach w Tokio zaprezentowała nowy model koncepcyjny, który może zmienić wyobrażenie na temat tego typu pojazdów. Mercedes Vision Tokyo, jak twierdzi producent, ma przyciągnąć uwagę pokolenia Z, czyli osób urodzonych po 1995 roku. Młodych, wychowanych wśród technologicznych nowinek ludzi, ma skusić futurystyczna rzeźba modelu, duży udział efektów świetlnych, a także nowoczesne urządzenia na pokładzie.
Styliści Mercedesa wykonali projekt na wzór Mercedesa F 015 Luxury in Motion, z tym że zwiększono nieco wymiary oraz wygodę podróżowania. Nowy prototyp mierzy 4803 mm długości, 2100 mm szerokości oraz 1600 mm wysokości i porusza się na 26-calowych obręczach. Podobnie jak F 015 Luxury in Motion samochód również ma za zadanie jeździć bez udziału kierowcy. Samojezdne właściwości uzyskano dzięki kamerom oraz czujnikom zainstalowanym na zewnątrz pojazdu.
Energia do napędzania elektrycznego silnika modelu Vision Tokyo pochodzi z akumulatorów oraz ogniw paliwowych. Na pierwszym źródle zasilania pojazd potrafi pokonać 190 km, a na drugim 790 km. Łącznie daje nam to więc imponujące 980 km.
W przedniej części znajduje się pojedyncze miejsce dla kierowcy, który jak już wcześniej wspomnieliśmy nie będzie konieczny, a reszta pasażerów zajmie miejsca z tyłu na sporej owalnej kanapie. Pojazd może przetransportować do 5 osób. Wnętrze jest upakowane ekranami LCD, a na dodatek Mercedes wymyślił sobie, że zamiast tradycyjnego systemu multimedialnego wykorzysta hologramy 3D. Będą służyły do umilenia czasu jazdy lub mogą stać się przydatne przy wyświetlaniu np. map nawigacji.
Mercedes na razie nie planuje wprowadzenie do produkcji takiego pojazdu, jest to raczej sposób na pokazanie młodzieńczego charakteru marki.