Jak informuje polska policja, pełniący w nocy patrol ruchu drogowego zauważył jadący z niepokojąco dużą prędkością samochód. Pomiar wykazał, aż 111 km/h. Funkcjonariusze postanowili dać sygnał kierowcy do zatrzymania, który ten zignorował, jeszcze bardziej przyspieszając. Policjanci zmuszeni byli ruszyć w pościg.
- Przeczytaj także: "Wszyscy zginiemy". Ich słowa okazały się prorocze [WIDEO]
W trakcie ucieczki kierowca BMW dopuścił się liczny wykroczeń w tym przekroczenie ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym o 50 km.h, wyprzedzanie na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych, a także niezatrzymanie się do kontroli. Policjantom udało się po pogoni zatrzymać i obezwładnić kierowcę, którym okazał się 22-letni mieszkaniec powiatu mławskiego.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoJak wykazała kontrola, mężczyzna nie miał prawa jazdy, a w aucie przewoził dwójkę nastoletnich pasażerów. Tłumaczył, że uciekał przed policją, ponieważ był świadomy popełnianych wykroczeń. Za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.