Następnego dnia jego czas jednego okrążenia toru był gorszy od rekordu Michaela Schumachera zaledwie o 0,734 sekundy. Na początku grudnia, ku zaskoczeniu niektórych, Kimi otrzymał od władz Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) superlicencję upoważniającą do startów w Formule 1. Wielu specjalistów uznało, że za wcześnie. Gerhard Berger wziął w obronę młodego Fina: "Gdy trafiłem do Formuły 1, miałem na koncie około 40 wyścigów, z tego prawie połowę Alfą Romeo Alfasud. Po 25 wyścigach Formuły 3 siedziałem w samochodzie z silnikiem o mocy 1000 KM i ze specjalnymi oponami kwalifikacyjnymi. Dla nikogo nie było to niespodzianką. Wierzę, że Kimi pokaże, na co go stać."Raikkonen jest zadowolony z otrzymania superlicencji. "To dobra decyzja. Nigdzie nie jest powiedziane, że nie można wejść do Formuły 1 bez zaliczenia Formuły 3 lub Formuły 3000." Kimiego wspiera jego menedżer Steve Robertson, który w 1990 roku rywalizował z Miką Häkkinenem w brytyjskich mistrzostwach Formuły 3. Robertson mówi: "Kimi i Mika mają podobny agresywny styl jazdy. Obaj są równie utalentowani." Co więcej, okazuje się, że Raikkonenem zainteresowane jest Ferrari. W niedalekiej przyszłości widzi go jako jednego ze swych kierowców.Podobnie przed rokiem mówiło się o młodym brytyjskim kierowcy Jensonie Buttonie. Też uważano, że nie ma wystarczającego do startów w Formule 1 doświadczenia. Chociaż Brytyjczyk zaliczył więcej wyścigów niż Raikkonen. Button na swym koncie przed debiutem w Grand Prix miał ich 44 i do tego sporą część w Formule 3.Jenson Button okazał się prawdziwą sensacją ubiegłego sezonu Formuły 1. W historii tych mistrzostw zapisał się jako najmłodszy kierowca, który zdobył punkty. W dniu Grand Prix Brazylii 2000 liczył sobie zaledwie dwadzieścia lat, dwa miesiące i siedem dni.Natomiast najstarszym zawodnikiem, który zdobył mistrzowskie punkty w Formule 1, był Francuz Philippe Etancelin, którego znakiem charakterystycznym była czapeczka odwrócona daszkiem do tyłu (tak się wówczas jeździło). Podczas Grand Prix Włoch 1951 miał 53 lata, 8 miesięcy i 6 dni. Etancelin ścigał się jeszcze przez dwa lata, jednak już w żadnym wyścigu nie zdobył punktów. Jenson Button został najmłodszym Brytyjczykiem, który wystartował w zawodach Fomuły 1. Najmłodszym kierowcą w mistrzostwach Grand Prix jest Nowozelandczyk Mike Thackwell. 31 sierpnia 1980 roku Mike?owi nie udało się zakwalifikować do Grand Prix Holandii. Niecały miesiąc później Thackwell stanął na starcie Grand Prix Kanady w Montrealu. Liczył sobie wtedy 19 lat, 5 miesięcy i 29 dni. Ten wyścig nie trwał dla niego zbyt długo. Na pierwszym okrążeniu doszło do zbiorowej kolizji. W powtórzonym starcie Mike już nie wystartował. Pozostaje więc pytanie: liczyć ten start, czy nie?Mike Thackwell to bardzo ciekawa postać sportu samochodowego. W wieku 16 lat wygrywał już wyścigi Formuły Ford. Startował tam nielegalnie, był bowiem za młody, oszukał organizatorów co do daty swego urodzenia. Potem na fabrycznym Marchu ścigał się w Formule 3. W 1980 roku debiutował w Formule 1, potem po przerwie pojawił się w niej w 1984 roku. To był jego najlepszy sezon - został mistrzem Formuły 2. Z 11 wyścigów tej kategorii wygrał siedem, sześć razy zdobył pole position, dziewięć razy uzyskał najlepsze okrążenie wyścigu i prowadził w 408 z 580 okrążeń. Przed trzydziestką niespodziewanie wycofał się z uprawiania sportu samochodowego.Drugi na liście najmłodszych jest Meksykanin Ricardo Rodriguez. W dniu Grand Prix Włoch 1961, gdzie wystartował na Ferrari, miał tylko 19 lat, 6 miesięcy i 27 dni. W tym wyścigu startował z pierwszego rzędu. Jego ogromny talent nie został w pełni odkryty. Ricardo zabił się rok po swym debiucie w Grand Prix Meksyku, nie zaliczanym do mistrzostw świata Formuły 1. Równie tragicznie zakończył życie jego starszy o dwa lata brat Pedro. Pedro debiutował w Grand Prix USA w 1963 roku, a w 1971 poniósł śmierć w wyścigu Interserii na Norisringu.Ricardo Rodriguez w wieku 14 lat został motocyklowym mistrzem Meksyku, a rok później wygrał na samochodzie Porsche Spyder klasę w wyścigu Nassau Tourist Trophy. Obu braci nie dopuszczono do kilku zawodów, zwłaszcza w Europie, byli po prostu za młodzi i według obowiązującego w danych krajach prawa nie mogli jeszcze posiadać prawa jazdy.Na drugim końcu listy uczestników Grand Prix jest Louis Chiron. W swym ostatnim starcie (Grand Prix Monaco 1955) miał 55 lat, 9 miesięcy i 19 dni. Na ulicach Monte Carlo pojawił się jeszcze rok później, jednak defekt silnika na treningu uniemożliwił mu zaliczenie kolejnego wyścigu. Pochodzący z Monaco Chiron wygrywał na Bugatti już w 1928 roku. Po wycofaniu się z czynnego uprawiania sportu na prośbę księcia Rainiera został honorowym starterem swej rodzimej Grand Prix. Tę funkcję pełnił aż do śmierci w roku 1979.Niektórzy utrzymują, że najstarszym zawodnikiem Formuły 1 jest Urugwajczyk Heitel Cantoni. W 1952 roku zaliczył na Maserati A6GCM trzy Grand Prix. Miał wtedy 56 lat. Ile dokładnie, nie wiadomo. Wiadomy jest tylko rok jego urodzenia - 1896, dokładna data nie jest znana.Wśród najmłodszych zwycięzców Grand Prix wymieniany bywa Nowozelandczyk Bruce McLaren. Zdobywając Grand Prix USA w 1959 roku miał 22 lata, 3 miesiące i 12 dni. Młodszy jest jednak triumfator 500 mil Indianapolis w 1952 roku Troy Ruttman z wynikiem 22 lata, 2 miesiące, 19 dni. Słynny amerykański wyścig był rundą mistrzostw świata kierowców w latach 1950-1960.Najstarszym zwycięzcą jest Luigi Fagioli (53 lata, 22 dni). Swe jedyne zwycięstwo w Grand Prix Francji w 1951 roku dzielił z Juanem Manuelem Fangio. W tym samym wyścigu zajął jeszcze 11 miejsce. Regulamin dopuszczał wówczas takie możliwości. Grand Prix Francji 1951 był ostatnim wyścigiem Formuły 1 Fagiolego. W następnym sezonie pojawił się na starcie Grand Prix Monaco (w tamtym roku był to wyścig dla samochodów sportowych). Niestety, na treningu uległ poważnemu wypadkowi i w 18 dni później zmarł.Najmłodszym mistrzem świata został Brazylijczyk Emerson Fittipaldi. Po Grand Prix Włoch 1972, która zapewniła mu tytuł, miał 25 lat, 8 miesięcy i 29 dni. Michael Schumacher wygrywając w sezonie 1994 był prawie o dwa miesiące starszy. Liczył sobie wtedy 25 lat, 10 miesięcy i 10 dni. Najstarszym mistrzem nadal pozostaje Argentyńczyk Juan Manuel Fangio. Po zdobyciu swego ostatniego, piątego tytułu mistrza świata miał 46 lat, 1 miesiąc i 11 dni.Najmłodszy kierowca, który wywalczył pole position, jeździ teraz w zespole Ferrari. Rubens Barrichello najszybszy na treningu do Grand Prix Belgii w 1994 roku, liczył sobie wtedy 22 lata, 3 miesiące i 5 dni.Andrzej Jakubaszek
Galeria zdjęć
1/2 Młodzież w Formule 1
2/2 Młodzież w Formule 1
