W połowie grudnia w Polsce zagościła zima. Śnieg, temperatury znacznie poniżej zera i oblodzone ulice stały się dużym wyzwaniem dla kierowców.

Takie dni uzyskują w Mondial Assistance miano czarnych. Tylko w ubiegły czwartek, 17 grudnia, koordynatorzy Centrum Operacyjnego interweniowali na polskich drogach ponad 400 razy. To dwa razy więcej niż w ten sam dzień tydzień wcześniej.

Lawina zgłoszeń trwa niemal cały czas. Najczęstszym problemem kierowców okazały się rozładowane akumulatory i inne awarie spowodowane niską temperaturą, np. zamarznięte zamki i paliwo. Z czasem coraz więcej zgłoszeń dotyczyło stłuczek i kolizji na drogach oraz aut unieruchomionych przez śnieg.

- Przez ostatni okres z polskich dróg napływały do Centrum Operacyjnego prośby o pomoc. To było duże wyzwanie dla naszych koordynatorów. Aby szybko udzielić pomocy wszystkim potrzebującym, wdrożyliśmy, specjalną, uproszczoną procedurę przyjmowania zgłoszeń – powiedział Tomasz Brożyna (na zdjęciu na górze), Dyrektor Działu Operacyjnego w Mondial Assistance.

2/3 wszystkich interwencji wiązało się z odholowaniem niesprawnego samochodu. Co 4 samochód udało się naprawić na miejscu. Niemal co 10 kierowca otrzymał auto zastępcze. Oznacza to zdecydowaną zmianę w porównaniu do ubiegłotygodniowego podziału serwisów assistance. Na co dzień odsetek napraw na miejscu jest znacznie wyższy.

- W tym trudnym dla kierowców i ich pasażerów czasie skupiliśmy się na zapewnieniu mobilności - wyjaśnia Tomasz Brożyna. Zależało nam, aby pomimo niesprzyjających warunków drogowych i atmosferycznych umożliwić naszym klientom dotarcie do domów lub innych miejsc docelowych.

Mondial Assistance realizuje usługi assistance dla posiadaczy ubezpieczeń komunikacyjnychm.in. w Allianz, Warcie i Aviva oraz dla właścicieli samochodów takich marek jak: Toyota,Volvo , Chrysler, Lexus, Mitsubishi.