- Mosty od największego do najmniejszego klasyfikuje się zazwyczaj na podstawie rozpiętości najdłuższego przęsła
- Spośród dziesięciu największych mostów w Polsce żaden nie został oddany do użytku w XX w.
- Rozpiętość najdłuższego przęsła w przypadku najbardziej okazałych polskich konstrukcji rozpoczyna się na 200, a kończy na 375 m
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Duża w tym zasługa trendu, który rozpoczął się wraz z wejściem w nowe stulecie. XXI wiek to symbol rozwoju technologicznego, który dotknął również sektor budownictwa. Taki stan rzeczy miał wpływ m.in. na mosty. Nowe obiekty, które oddano do użytku w ciągu ostatnich dwudziestu lat, nie mają sobie równych pod względem wymiarów.
Co jest najważniejsze przy ocenie wielkości mostu? Najpopularniejszym czynnikiem, który bierze się pod uwagę, nie jest sama długość, a rozpiętość najdłuższego przęsła, a więc elementu konstrukcyjnego, który łączy dwie podpory lub przestrzeń między nimi.
Przedstawiamy zestawienie największych mostów w Polsce stworzone właśnie na podstawie rozpiętości najdłuższego przęsła. W ścisłej czołówce nie znalazł się ani jeden most oddany do użytku w XX w.
Most im. kardynała Franciszka Macharskiego w Krakowie (200 m)
Do budowy mostu wykorzystano ponad 7 tys. ton stali zbrojeniowej oraz 39 tys. ton betonu, a kierowcy mogą z niego skorzystać od 28 czerwca 2017 r. To jednak nie wszystko. Zlokalizowany w ciągu wschodniej IV części obwodnicy Krakowa obiekt jest doceniany z kilku względów.
Po pierwsze, to najdłuższy most w województwie małopolskim. W związku z tym, że konstrukcja składa się tak naprawdę z dwóch żelbetonowych mostów, w zależności od kierunku pokonamy inną odległość. Jadąc na Bieżanów, będzie to 706 m, a na Nową Hutę 695,5. Po drugie, najdłuższe - środkowe - przęsło ma rozpiętość 200 m, co jest 10. najlepszym wynikiem w całym kraju.
Most im. kardynała Franciszka Macharskiego w Krakowie jest również wykorzystywany jako iluminacja świetlna. W przeszłości za pośrednictwem Twittera informował o tym oficjalny profil miasta. Światła w różnych kolorach można podziwiać z bliskiej odległości. Na moście znajduje się bowiem kładka dla pieszych.
Most pod Kwidzynem (204 m)
Most ten ma duże znaczenie strategiczne. Łączy on drogę krajową nr 55 w Kwidzynie z drogą krajową nr 91, która znajduje się po lewej stronie Wisły. Stamtąd można dojechać do autostrady A1. Most został uroczyście otworzony 26 lipca 2013 r. z kilkumiesięcznym opóźnieniem. Był to rezultat złych warunków pogodowych w trakcie okresów zimowych w 2010 oraz 2011 r. oraz suszy hydrologicznej latem 2012 r.
Długość obiektu razem z estakadami wynosi 1867,2 m. To dużo więcej niż most im. kardynała Franciszka Macharskiego w Krakowie. Przewagę, aczkolwiek minimalną, należy również odnotować pod względem rozpiętości najdłuższego przęsła. W przypadku mostu pod Kwidzynem wynosi ono 204 m.
Most pod Ostródą (206 m)
Obiekt został wybudowany nad głęboką rynną polodowcową jeziora Morliny. Znajduje się w ciągu południowej obwodnicy Ostródy. Został oddany do użytku w 2017 r., ma 677 m długości.
Most pod Ostródą to most typu "extradosed", a więc taki, który łączy idee konstrukcji podwieszonej oraz belkowej sprężonej. Jest to istotna informacja, ponieważ takie okoliczności czynią most pod Ostródą rekordowym. Żaden inny most "extradosed" w Europie nie może pochwalić się tak imponującą rozpiętością najdłuższego przęsła. Na ścianie 206-metrowego przęsła umieszczono tablicę, która upamiętnia jednego z budowniczych obiektu.
Most im. Jana Pawła II w Puławach (212 m)
Prace nad mostem rozpoczęto niespełna rok po śmierci papieża, 7 marca 2006 r. Inwestycja współfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju powstawała nieco ponad dwa lata. Oficjalne otwarcie odbyło się 11 lipca 2008 r.
Most im. Jana Pawła II to stalowa konstrukcja, będąca częścią Północnej Obwodnicy Puław w ciągu drogi ekspresowej S12 z Radomia do Lublina. Most liczy 1038,2 m długości, a jego główne przęsło dokładnie 212. Ma ono charakter łukowy. Na terytorium Polski znajduje się tylko jeden most z dłuższym przęsłem łukowym.
Most im. Jana Pawła II w Gdańsku (230 m)
Najstarszy ze wszystkich mostów, które dysponują największymi przęsłami. Jego budowę zainicjowano jeszcze w XX w., aczkolwiek do oficjalnego otwarcia doszło już w nowym stuleciu, a dokładnie 9 listopada 2001 r. Obiekt od początku miał nosić imię Jana Pawła II, ale ze względu na specyficzny czas prac nazywano go Mostem Trzeciego Tysiąclecia. W wielu miejscach można więc trafić na następującą nazwę - Most Trzeciego Tysiąclecia im. Jana Pawła II.
- Zobacz także: Jeden z największych mostów tego typu oddany do użytku
Most jest zlokalizowany na Martwej Wiśle w Gdańsku w ciągu trasy mjr. Henryka Sucharskiego łączącej Port Północny z południową obwodnicą Gdańska (S7). Jest to przykład mostu wantowego, inaczej zwanego podwieszanym. Ponadto, od wielu innych tego typu konstrukcji odróżnia go to, że jest podwieszony tylko na jednym pylonie. Długość mostu wynosi skromne 380 m, a rozpiętość przęsła to okazałe 230 m.
Most im. Tadeusza Mazowieckiego w Rzeszowie (240 m)
Drogowy most wantowy poprowadzony przez Wisłok w Rzeszowie. Łączy on ul. Rzecha z ul. Lubelską. Swoje funkcjonowanie rozpoczął 7 października 2015 r. i swoją obecnością stworzył alternatywę dla północnej obwodnicy Rzeszowa.
Początkowo zakładano, że most - w związku ze swoim położeniem w północnej części miasta - otrzyma nazwę Most Północny. Wraz z upływem czasu zaczęto jednak zastanawiać się, czy lepszym rozwiązaniem nie byłoby upamiętnienie wybitnej osoby. Ostatecznie most przyjął imię Tadeusza Mazowieckiego. Był to pomysł prezydenta Rzeszowa, Tadeusza Ferenca.
Pylon, na którym wsparta jest cała konstrukcja wantowa mostu, ma 108,5 m wysokości. Tym samym mamy do czynienia z drugim najwyższym mostem w Polsce. Najdłuższe - 240-metrowe - przęsło mostu musiało natomiast ustąpić zaledwie czterem obiektom.
Most Siekierkowski w Warszawie (250 m)
Pierwsze plany dotyczące budowy Mostu Siekierkowskiego pojawiły się jeszcze przed II wojną światową. Mieszkańcom Warszawy na przeprawę przyszło jednak poczekać aż do przełomu XX i XXI w. Rozpoczęta w 2000 r. budowa dobiegła końca 21 września 2002 r.
Most Siekierkowski połączył ze sobą następujące dzielnice Warszawy - Mokotów z Pragą-Południe i Wawrem. Bardziej oblegane od niego w stolicy są jedynie dwa mosty - gen. Stefana Grota-Roweckiego oraz Łazienkowski. W 2018 r. Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że w ciągu doby most pokonywało średnio ponad 105,5 tys. pojazdów.
Co się tyczy kwestii technicznych, to tutaj też jest, o czym mówić. Do dwóch pylonów w kształcie litery H przymocowanych jest 56 lin nośnych, które celowo pomalowano na kolor pomarańczowy. Ma to chronić ptaki przed zderzeniem z mostem. Most Siekierkowski jest również drugim warszawskim mostem, który już w fazie budowy przystosowano do jazdy na rowerze. A rozpiętość najdłuższego przęsła? Ta wynosi 250 m, dokładnie dwa razy mniej niż łączna długość konstrukcji.
Most Rędziński we Wrocławiu (256 m)
Budowa mostu rozpoczęła się w maju 2008 r. i trwała nieco ponad trzy lata. Cały proces zapewne zakończyłby się wcześniej, gdyby nie powódź w połowie 2010 r. Wówczas Odra zalała plac budowy. Ucierpiała infrastruktura, ale na szczęście przetrwała sama konstrukcja mostu. Koniec końców użytkownicy autostrady A8 zaczęli korzystać z przeprawy nad Odrą oraz Wyspą Rędzińską 31 sierpnia 2011 r.
Pod wieloma względami Most Rędziński we Wrocławiu jest rekordowym obiektem. Dysponuje najwyższym pylonem w Polsce (122 m). Co więcej, pod względem długości jest bezkonkurencyjny zarówno, jeśli chodzi o podwieszane, jak i żelbetonowe mosty w naszym kraju. Rozpiętość przęsła jest za to 3. najdłuższą wśród polskich konstrukcji. Liczy dokładnie 256 m.
Most im. gen. Elżbiety Zawackiej w Toruniu (270 m)
Przeprawa nad toruńskim odcinkiem Wisły łączy dwie dzielnice miasta - prawobrzeżne Rubinkowo z lewobrzeżnym Rudakiem. Jej dokładna lokalizacja to ciąg drogi krajowej nr 91. Budowa obiektu trwała w latach 2010 - 2013. Oddanie do użytku opóźniło się o kilka miesięcy ze względu na kiepskie warunki atmosferyczne.
Rada Miasta Torunia decyzję o nadaniu mostowi imienia generał Elżbiety Zawackiej podjęła jeszcze przed rozpoczęciem prac, w 2009 r. Potem, po ich ukończeniu, przyjęto należytą uchwałę. Sam most jest największym mostem łukowym w Polsce. Jego pojedyncze przęsło ma 270 m. W 2016 r. na moście pod kryptonimem Anakonda odbyły się ćwiczenia wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO).
Most Solidarności w Płocku (375 m)
Most im. gen. Elżbiety Zawackiej w Toruniu nie dość, że jest najbardziej okazałym spośród mostów łukowych, to o mały włos, a przewodziłby stawce wszystkich polskich mostów. Na jego drodze stanął jednak skonstruowany między 2002 a 2007 r. Most Solidarności w Płocku. Przeprawa będącą częścią Trasy ks. Jerzego Popiełuszki po pierwsze ma wiele zastosowań, a po drugie - imponuje swoją wielkością.
Płocki most oprócz usprawnienia komunikacyjnego miasta oraz regionu okazał się istotną inwestycją dla całej Polski. Dzięki obiektowi łatwiejsze stało się przemieszczanie między częściami kraju zlokalizowanymi po obu stronach Wisły. Wygodniejszy są również transport paliw i produktów naftowych z rafinerii w Płocku oraz komunikacja międzynarodowa dotycząca ciężkiego ruchu samochodowego z zachodniej Europy do państw nadbałtyckich.
Wisienką na torcie były i wciąż są jednak aspekty techniczne. Most w Płocku to tak naprawdę trzy mosty - lewobrzeżny, podwieszony oraz prawobrzeżny. Podczas budowania konstrukcji zastosowano technikę połączeń spawanych. Most w całości ma ponad 1700 m. Najdłuższe przęsło znajduje się w części podwieszonej i liczy sobie aż 375 m.